Viagra — lek, który zmienił tak wiele...
Anna Rutkowska

Viagra — lek, który zmienił tak wiele...

Viagra dała milionom ludzi szansę na kontynuację udanego życia seksualnego — sfery tak ważnej dla zdrowia. Dzięki niej mężczyźni, którzy na skutek nieubłaganego upływu czasu lub chorób musieli właściwie zapomnieć o seksie, znów zaczęli go uprawiać. Jak się to wszystko zaczęło?

Początek historii ma miejsce w latach 80. XX wieku. W 1980 roku amerykański biochemik Robert Francis Furchgott odkrył substancję zwaną EDRF odpowiedzialną za rozszerzanie i rozluźnianie naczyń krwionośnych. Udało mu się również ustalić, że EDRF powstaje w komórkach ich śródbłonka. Natomiast 6 lat później okazało się, że to nic innego jak tlenek azotu (NO) — wcześniej uważany za gazowy produkt przemiany materii niepełniący żadnych pożytecznych ról w organizmie. 

Odkrycie roli tlenku azotu okazało się przełomem w leczeniu choroby niedokrwiennej serca — od dekad będącej główną przyczyną zgonów w zachodnim społeczeństwie. Wynika ona ze zwężenia światła naczyń krwionośnych na skutek odkładania się w nich blaszek miażdżycowych, dlatego znalezienie substancji, która je rozszerza umożliwiło skuteczne leczenie choroby, a więc uratowanie życia milionom ludzi na całym świecie. Dzięki niemu zaczęto m.in. stosować u chorych nitroglicerynę, która po podaniu ulega przemianie w NO. Za swoje odkrycia Furchgott i jego współpracownicy otrzymali w 1998 roku Nagrodę Nobla.

Viagra — od serca do orgazmu

Tymczasem w 1985 roku badacze z firmy farmaceutycznej Pfizer postanowili rozpocząć prace nad lekiem na niewydolność serca i nadciśnienie — takim, który powodowałby rozszerzenie naczyń krwionośnych i obniżenie ciśnienia krwi. Dokonania Roberta Furchgotta, a szczególnie wyjaśnienie roli tlenku azotu ogłoszone w 1986 roku spowodowało zainteresowanie działaniem tego gazu w ludzkim organizmie. Również naukowcy z Pfizera zaczęli serię setek testów. Skupiały się one w dużym stopniu na relacji między tlenkiem azotu a innymi substancjami, które odpowiadają za rozkurcz naczyń krwionośnych i mięśni. Nikt nie spodziewał się wówczas, że owocem tych wysiłków będzie lek o tak ogromnym znaczeniu dla innego obszaru ludzkiego ciała niż tylko naczynia wieńcowe. 

Do 1990 roku w laboratoriach Pfizera udało się przebadać setki substancji, które mogłyby współdziałać z tlenkiem azotu tak, by osiągnąć największy efekt leczniczy w chorobie niedokrwiennej serca. Ostatecznie do dalszych testów przeznaczono tę zakodowaną pod tajemniczym numerem UK-92 480, później nazywaną już jako sildenafil.

W 1991 roku Pfizer przeszedł do badań klinicznych na zdrowych ochotnikach. Udowodniły one bezpieczeństwo leku — badani nie powiadamiali o pogorszeniu się u nich samopoczucia ani innych dolegliwościach. Ochotnicy po 10 dniach zaczęli zgłaszać zupełnie niespodziewane efekty — częste i silniejsze erekcje. 

Jak działa viagra?

Aby zrozumieć, w jaki sposób działa viagra, najpierw należy wyjaśnić, co UK-92 480, czyli sildenafil ma wspólnego z tlenkiem azotu. To bardzo ciekawe powiązanie, którego odkrycie było możliwe dzięki lepszemu poznaniu działania NO.

Tlenek azotu jest wytwarzany przez wewnętrzną warstwę (śródbłonek) naczyń krwionośnych tętnic, a następnie szybko rozprzestrzenia się do komórek mięśniowych. Ich skurcz zostaje w ten sposób wyłączony. Efektem jest poszerzenie światła naczyń krwionośnych. W ten sposób NO kontroluje ciśnienie krwi i zapobiega powstawaniu skrzeplin.

Jednakże okazało się, że tlenek azotu powstaje także w komórkach nerwowych. Działa on (poprzez skomplikowaną reakcję biochemiczną) na neurony, zwiększając w nich stężenie substancji oznaczanej jako cGMP. To nukleotyd powodujący rozkurcz mięśni gładkich ciał jamistych, z których w znacznym stopniu zbudowane jest prącie. Dzięki rozkurczaniu się mięśni krew może swobodnie płynąć. Natomiast cGMP ma w organizmie swojego naturalnego „wroga”, czyli enzym oznaczony jako PDE-5 rozkładający cGMP, przez co poziom tego ważnego nukleotydu spada. Oczywiście jest to proces niezbędny dla organizmu, lecz w przypadku zaburzeń erekcji powstrzymanie go (przynajmniej wtedy, gdy pacjent chce uprawiać seks) pozwala zachować wyższy poziom cGMP, a zatem wzwód i utrzymanie go. 

W czasie pobudzenia seksualnego komórki nerwowe zaczynają wytwarzać tlenek azotu. Ten z kolei aktywuje pewien enzym odpowiedzialny za przekształcenie się GMP (obecnego w mięśniach gładkich) na cGMP, czyli właśnie na ten zbawienny nukleotyd odpowiedzialny za rozkurcz mięśni gładkich ciał jamistych. Bazą leku opracowanego przez naukowców Pfizera (sildenafilu) jest inhibitor PDE-5 („wróg” enzymu PDE-5), a więc substancja w znacznym stopniu hamująca działanie enzymu. Przez to poziom cGMP może pozostać odpowiednio wysoki, co dało efekt, o który pierwotnie chodziło naukowcom Pfizera — rozluźnienie naczyń krwionośnych. Jednakże cGMP działa też na mięśnie gładkie ciał jamistych, czyli jest korzystny również dla erekcji. Tlenek azotu powstający w komórkach nerwowych w czasie podniecenia może swobodnie działać.

Polecane dla Ciebie

Licencja viagry w 6 miesięcy

Po niezwykłych efektach ubocznych u ochotników w badaniach Pfizera naukowcy zaczęli rozważać zastosowanie sildenafilu (nazwanego później viagrą) w leczeniu zaburzeń erekcji. Co ciekawe, w dalszych analizach dotyczących przydatności leku w zapobieganiu dusznicy okazało się, że jest on w tej sferze niezbyt skuteczny. 

Badacze Pfizera w testowaniu viagry skupili się już tylko na leczeniu pacjentów z zaburzeniami wzwodu. Testy rozpoczęły się w 1993 roku i trwały do 1996 roku. Viagra okazała się bezpieczna. Informacje o badaniach przedostały się do opinii publicznej. Pacjenci, ich partnerki, partnerzy, a także lekarze nie mogli się doczekać wypuszczenia leku na rynek. Naukowcy podjęli ogromny wysiłek, by jak najszybciej otrzymał licencję. Od złożenia wniosku o nią (w 1997 roku) do jej uzyskania (w 1998 roku) świat czekał jedynie 6 miesięcy. W ciągu zaledwie 3 miesięcy od pojawienia się viagry w aptekach lekarze wypisali niemal 3 mln recept.

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Otarcia i podrażnienia po stosunku

    Dyskomfort w czasie stosunku jest zaburzeniem, którego nie powinno się bagatelizować, zwłaszcza jeśli towarzyszy mu ból i niechęć do zbliżeń. Dyspareunia, czyli bolesność w czasie współżycia, częściej dotyka kobiet. Poza nią jednak w relacjach intymnych często dochodzi do mniejszych, aczkolwiek równie dokuczliwych problemów, takich jak otarcia czy podrażnienia.

  • Preejakulat – stosunek przerywany a ryzyko ciąży

    Preejakulat, czyli bezbarwna wydzielina, produkowany jest przez męski układ rozrodczy podczas wzbudzenia seksualnego. Spełnia on szereg ważnych funkcji ułatwiających akt seksualny i samo zapłodnienie. Jaka jest szansa na zajście w ciążę przez preejakulat?

  • Seks oralny – zagrożenia, choroby, jak się przygotować?

    Seks oralny, a inaczej mówiąc miłość francuska, to bardzo popularna forma współżycia seksualnego. Według danych statystycznych cenią ją przede wszystkim mężczyźni (ponad połowa respondentów) oraz co czwarta kobieta. Należy jednak pamiętać, że seks oralny to nie tylko przyjemność, ale także szereg zagrożeń. W związku z tym należy się do niego odpowiednio przygotować.

  • Antykoncepcja po porodzie – jaka będzie najlepsza?

    Po porodzie kobiecy organizm stopniowo powraca do swojego stanu sprzed ciąży. Między innymi dochodzi do powrotu płodności, o czym świadczy pojawienie się pierwszej miesiączki po porodzie. Może to nastąpić po zaledwie kilku tygodniach od urodzenia dziecka albo nawet po roku. Co wpływa na płodność po ciąży? Kiedy można zacząć uprawiać seks po ciąży? Jaka metoda antykoncepcji po porodzie będzie najlepsza?

  • Seks analny – zagrożenia, choroby, jak się przygotować

    Seks analny od kilku dekad wzbudza mnóstwo kontrowersji, a w wielu kręgach jest tematem tabu. Wiele osób zadaje sobie pytanie o to, czy jest bezpieczny dla zdrowia. Czym tak naprawdę jest seks analny i jak się do niego przygotować?

  • Seks bez zabezpieczenia – czym można się zarazić?

    Seks to jedna z najprzyjemniejszych sytuacji, która może wydarzyć się między dwojgiem zakochanych ludzi. Chwila zapomnienia może jednak skończyć się mało romantycznie – jedną z wielu chorób, w tym rzeżączką, kiłą, a w skrajnych przypadkach nawet AIDS. Czym można zarazić się poprzez stosunek płciowy bez zabezpieczenia?

  • Punkt G – gdzie się znajduje?

    Enigmatyczny punkt G rozbudza wyobraźnię kochanków na całym świecie. Zdaniem wielu seksuologów jest to najwrażliwsza strefa erogenna w ludzkim ciele. Dla sceptyków jest jak mityczna Atlantyda, której istnienia nikt nigdy nie dowiódł. Czy istnieje naprawdę? Gdzie się znajduje i jak wygląda?

  • Sapioseksualizm – na czym polega?

    Sapioseksualizm to nazwa, z którą być może część z nas już kiedyś się spotkała. Termin ten w ostatnich latach zyskuje coraz większą popularność. Sapioseksualizm jest bowiem pewnym rodzajem preferencji seksualnej, w której kluczową rolę odgrywa iloraz inteligencji. Jakie są jego przyczyny?

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.
E-wizyta z lekarzem specjalistą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Regulaminie.

Zamnij