Ziołowe preparaty z Azji mogą zagrażać życiu
Katarzyna Szulik

Ziołowe preparaty z Azji mogą zagrażać życiu

Patolog sądowy z Uniwersytetu w Adelaide apeluje do kolegów po fachu, żeby nie lekceważyli preparatów ziołowych jako czynnika o potencjalnie śmiertelnym działaniu. Coraz więcej badań dowodzi, że składniki zawarte w niesprawdzonych mieszankach ziół mogą być bardzo szkodliwe.

Profesor Roger Byard zwraca szczególną uwagę na trudności zdrowotne u osób podróżujących do Azji w celach zdrowotnych. Mowa o rozwijającym się sektorze tzw. turystyki wellness, która zakłada łączenie wypoczynku i zwiedzania z kuracjami zdrowotnymi wykonywanymi za pomocą lokalnych ziół. Zwrot ku medycynie naturalnej w tym wydaniu jest widoczny zwłaszcza u turystów z krajów zachodu, którzy poszukują alternatywy dla tradycyjnych terapii i leków.

Naiwność może kosztować zdrowie

Z myślą o takich turystach powstają azjatyckie centra zdrowia, które oferują darmowe badania oraz szereg ziołowych preparatów dostępnych od ręki. Po takie środki często sięgają osoby rozczarowane konwencjonalną medycyną i zmagające się z własnymi przedłużającymi się problemami zdrowotnymi lub dostrzegające je u swoich bliskich. Pacjenci są przekonani, że są leczeni całkowicie naturalnymi i bezpiecznymi środkami, podczas gdy część badań pokazuje, że to przekonanie jest błędne.

Prof. Byard powołuje się na analizy mówiące, że część preparatów ziołowych pochodzących z takich centrów zdrowia jest „wzbogacana” o składniki leków niedopuszczonych do obrotu, a nawet o toksyczne metale. Zażywanie takich „zafałszowanych” preparatów może prowadzić do podwyższonego ciśnienia, problemów z sercem, zaburzeń psychicznych, a w niektórych wypadkach nawet do śmierci. Deklarowany skład takiej mieszanki nie zawsze jest zgodny z rzeczywistością, a kupujący nie mają możliwości sprawdzenia go. Często w ogóle go nie weryfikują w szczerym przekonaniu, że nie mają się czego obawiać.

Z tego względu prof. Byard apeluje, by patolodzy sądowi wykonywali badania toksykologiczne osobom, które miały w zwyczaju podróżować do Azji właśnie w celach zdrowotnych i zażywały pochodzące stamtąd preparaty ziołowe. Pozornie naturalne przyczyny śmierci w tej sytuacji mogły zostać sprowokowane nieświadomym zażyciem niebezpiecznej substancji.

Groźny ołów

O potencjalnej szkodliwości preparatów z zakresu medycyny naturalnej informuje także Amerykańska Rada Nauki i Zdrowia. W ostatnim czasie w stanie Północna Karolina zaobserwowano wzrost stężenia ołowiu w organizmach dzieci, które mieszkają w domach, w których stosuje się preparaty kojarzone z medycyną naturalną. Mowa przede wszystkim o dzieciach pochodzenia azjatyckiego, których rodziny stosują przyprawy lub ich mieszanki w celach kulinarnych lub leczniczych. Zdaniem Rady Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków powinna bliżej przyjrzeć się tej sprawie i objąć kontrolą preparaty ziołowe sprowadzane z Azji.

Zatrucie ołowiem może mieć potencjalnie śmiertelne skutki, ponieważ jest on jedną z najgroźniejszych i zarazem najbardziej rozpowszechnionych trucizn. Może przedostać się do organizmu przez układ oddechowy, przewód pokarmowy lub skórę, a najbardziej narażone na zatrucie są osoby mające z nim kontakt w warunkach zawodowych. Objawy zatrucia obejmują bóle głowy, utratę łaknienia czy zaparcia. W przypadku kumulacji dużych ilości ołowiu w organizmie może dojść do uszkodzenia nerek, układu nerwowego czy szpiku kostnego, a w skrajnych przypadkach nawet do śmierci.

Ołów jest szczególnie groźny dla dzieci, ponieważ w młodym wieku wchłanianie metalu z otoczenia jest największe. Można go znaleźć np. w zabawkach pochodzących z niepewnych źródeł, dlatego bardzo ważne jest kupowanie wyłącznie atestowanych i w pełni bezpiecznych produktów.

Powiązane produkty

Medycyna naturalna nie służy pacjentom z nowotworem

Medycyna alternatywna, w tym ziołolecznictwo czy bioenergoterapia, przez wielu pacjentów chorujących na nowotwory traktowana jest jako ostatnia deska ratunku. W ich opinii takie metody być może nie pomogą, ale z pewnością nie zaszkodzą. Jak pokazują wyniki najnowszych badań, takie podejście bywa nie tylko złudne, ale też potencjalnie śmiertelne.

Zbadaniem tego zagadnienia zajęli się naukowcy z Yale School of Medicine, którzy szukali odpowiedzi na pytanie o to, co skłania pacjentów chorujących na nowotwory do sięgania po metody medycyny alternatywnej. Ponieważ ze wstępnie zebranych danych wynikało, że wielu pacjentów stosuje alternatywne i konwencjonalne metody leczenia sądząc, że taka taktyka zwiększy ich szanse na przeżycie, postanowiono sprawdzić, czy ta zależność ma uzasadnienie.

We wspomnianym badaniu uczestniczyło niemal 1300 pacjentów ze zdiagnozowanym rakiem piersi, płuc, prostaty lub okrężnicy, u których do rozpoznania doszło między 2004 a 2013 rokiem. 258 osób z tej grupy deklarowało korzystanie z metod medycyny alternatywnej i – jak odkryli badacze – byli oni także bardziej skłonni do odmowy korzystania z terapii konwencjonalnych, w tym poddawania się operacjom, leczeniu hormonalnemu, chemioterapii i naświetlaniom. Ten fakt w naturalny sposób przekłada się na zwiększone ryzyko śmierci w wyniku nowotworów u osób z tej grupy. W tym sensie korzystanie z metod medycyny alternatywnej jest szkodliwe, ponieważ zmniejsza zaufanie do medycyny tradycyjnej, która jako jedyna prowadzi do faktycznych postępów w leczeniu nowotworów.

Główny autor badania doktor Skyler Johnson zwraca uwagę, że niektóre z metod medycyny alternatywnej mogą być traktowane jako terapie komplementarne w leczeniu nowotworów, wspierające efekty leczenia konwencjonalnego. Niestety wielu pacjentów traktuje je równoważnie i w związku z tym rezygnuje z leczenia konwencjonalnego na rzecz alternatywnego.

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Które ryby warto przyrządzić na święta?

    Trudno wyobrazić sobie świąteczny stół bez ryby. Oprócz tradycyjnego karpia czy śledzia warto w oryginalny sposób zaserwować również inne gatunki tej niezwykle zdrowej potrawy. Które ryby na święta będą nie tylko najsmaczniejsze, ale i najlepsze dla zdrowia?

  • Święta w ciąży – co może jeść ciężarna, a czego musi unikać?

    Kobieta w ciąży powinna jeść nie za dwoje, a dla dwojga, musi starać się tak komponować swoją dietę, aby dostarczała ona maluszkowi wszystkich niezbędnych składników. Znalezienie balansu między smakiem i zdrowiem może być szczególnie trudne w święta, gdy stół wręcz ugina się pod ciężarem aromatycznych potraw. 

  • Wielkanoc dla alergików: bez mleka, jaj i pszenicy

    Nietolerancje pokarmowe dają się szczególnie we znaki podczas świąt. Osoby nietolerujące laktozy, a więc mleka i jego przetworów, muszą zapomnieć o tradycyjnym serniku, bezglutenowcy nie zjedzą żurku, zaś uczuleni na jaja zostaną zmuszeni obyć się bez koronnej, wielkanocnej potrawy. Czym zastąpić żelazne pozycje ze świątecznego menu?

  • Pachnące święta – przegląd korzennych przypraw

    Imbir, cynamon i anyż trafiają do każdej polskiej kuchni w okresie przedświątecznym jako składniki pierniczków, ciast i kompotu z suszu. Warto o nich pamiętać, ponieważ usprawniają trawienie, dzięki czemu łagodzą skutki świątecznego przejedzenia. Ulga w dolegliwościach żołądkowych to jednak tylko jedna z wielu prozdrowotnych właściwości korzennych przypraw.

  • W Tłusty Czwartek nie zapomnij o zdrowiu

    Zjedzenie przynajmniej pączka w Tłusty Czwartek ma gwarantować pomyślność przez cały nadchodzący rok. W imię tradycji i zdrowia z ich liczbą lepiej nie przesadzać, bo obżarstwo nie przysporzy nam szczęścia, a tylko problemów z wątrobą bądź trzustką.

  • Dziecko w samochodzie w upał

    Wraz z nadejściem letnich upałów media zasypują nas informacjami o dzieciach i zwierzętach pozostawianych w rozgrzanych do czerwoności samochodach. Roztargnienie lub brak wyobraźni często prowadzą do tragedii, ponieważ nawet godzina spędzona w takich warunkach może grozić śmiercią dziecka. Najnowsze badanie potwierdzają, że ryzyko jest równie duże także w pojeździe pozostawionym w cieniu.

  • Kiedy dieta roślinna może szkodzić zdrowiu?

    Korzyści zdrowotne płynące z przejścia na dietę opartą na roślinach podkreśla wielu lekarzy, natomiast aktywiści ekologiczni zwracają uwagę na jej pozytywy wpływ na kondycję planety. Mimo to przejście na wegetarianizm, a zwłaszcza weganizm, musi być połączone z suplementacją składników odżywczych obecnych wyłącznie w mięsie. Do tej pory podstawową pozycją z tej kategorii była witamina B12, ale eksperci z Wielkiej Brytanii radzą, by do tej listy dodać także cholinę. 

  • Jak obchodzić Święta Wielkanocne podczas pandemii?

    W tegoroczne Święta Wielkanocne ze względu na pandemię koronawirusa, podobnie jak w roku ubiegłym, musimy zrezygnować z rodzinnych spotkań i odwiedzin, a w większości przypadków również z uczestnictwa w rytuałach religijnych. Nie oznacza to, że nawet w tych trudnych warunkach nie można przeżyć świąt radośnie i duchowo – wręcz przeciwnie, właśnie teraz warto zadbać, by w miarę możliwości utrzymać dobrze znane tradycje i zadbać o  namiastkę normalności w tym trudnym okresie. 

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.
E-wizyta z lekarzem specjalistą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Regulaminie.

Zamnij