Paradoks atlety - trening a liczba wolnych rodników
Marek Jędrzejewski

Paradoks atlety - trening a liczba wolnych rodników

Z czym kojarzą nam się wolne rodniki? Nowotwory, miażdżyca, procesy starzenia — ogólnie rzecz biorąc, nic co chcielibyśmy spotkać, czytając własną kartę chorobową. Czy w takim razie oznaczają one tylko zagrożenie dla zdrowia i organizmu? Może jednak są jakieś „plusy” ich występowania? Czym jest „paradoks atlety” i czy trening zwiększa liczbę wolnych rodników? 

Wolne rodniki to cząsteczki chemiczne, które mają jeden niesparowany elektron lub więcej na swojej orbicie. Co to znaczy? W normalnych warunkach elektron ten, dzięki odpowiednim procesom obronnym „otrzymuje” swoją parę i przestaje być groźny. Jeśli jednak tak się nie stanie, niesparowany, tak jak w powiedzeniu „na bezrybiu i rak ryba”, atakuje wszystko, co spotka na swej drodze. Mogą to być: błony komórkowe, białka (kolagen, elastyna), DNA, nienasycone kwasy tłuszczowe etc. Takie właśnie uszkodzenia prowadzą do zmian miażdżycowych, szybszych procesów starzenia się, powstawania nowotworów oraz zburzeń w działaniu innych narządów.

Nadmiar wolnych rodników — zasada równowagi

Organizm w walce z dużą ilością wolnych rodników posługuje się orężem dwojakiego pochodzenia. Sam wytwarza enzymy je neutralizujące oraz opiera się na substancjach, które dostarczamy mu w pożywieniu: witaminie E, C, beta-karotenie, selenie, kartenoidach, związkach polifenolowych, koenzymie Q10 oraz innych. W skomplikowanych procesach biochemicznych reguluje poziom wolnych rodników i chroni nas przed ich negatywnym działaniem.

Trening a wolne rodniki

Wolne rodniki powstają w organizmie w bardzo wielu reakcjach (oddychanie, utlenianie, reakcje enzymatyczne etc.). Co się dzieje, gdy trenujemy? Wszystkie zachodzą szybciej i bardziej intensywnie. Wniosek: wytwarzana jest większa ilość wolnych rodników! Czy w takim razie osoby uprawiające sport są bardziej narażone na groźne choroby? Odpowiedź brzmi: Nie! Dlaczego? — „Paradoks atlety”! Mimo zwiększonej produkcji organizm osoby uprawiającej sport (przy zbilansowanej diecie i odpowiednim treningu) nie wykazuje objawów ich negatywnego działania. Nie jest to tak naprawdę paradoks, a naturalny proces adaptacji zdrowego organizmu do zadań przed nim stawianych. Więcej wolnych rodników to silniejsze systemy obrony przed nimi.

Polecane dla Ciebie

Wolne rodniki na „plus”?

Czy wolne rodniki mogą być pożyteczne? Tak! Jak donoszą badacze z Amerykańskiego Towarzystwa Medycyny Sportowej, ich odpowiedni poziom jest bardzo istotny w procesach treningowych. Dlaczego? Wysiłek fizyczny to bodziec dla organizmu, aby dokonał zmian adaptacyjnych — dzięki nim nasze ciało może „więcej, dalej, szybciej”! Badania wykazały, że odpowiednie (niskie) stężenie wolnych rodników w komórkach mięśniowych jest sygnałem dla organizmu do właściwych zmian adaptacyjnych (np. syntezy białek mięśniowych). W przypadku ich braku nie będzie bodźca, a przez to nie dojdzie do zmian w naszych mięśniach.

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Sen — najlepsza regeneracja mięśni!

    Ciężko trenujesz, dbasz o zbilansowane odżywianie, stosujesz dodatkową (rozsądną i przemyślaną) suplementację, a  forma sportowa nie rośnie? Może po prostu śpisz za krótko! Sen oraz jego odpowiednia jakość to podstawa do optymalnej regeneracji i nie tylko.

  • Syndrom przetrenowania – czy grozi i Tobie?

    Poznaj jego objawy i nie pozwól, żeby przeszkodził Tobie w osiągnięciu sportowej formy marzeń.

  • Probiotyki i kiszonki lekiem na halitozę

    Najnowsze badania nad problemem halitozy pokazują, że stosowanie probiotyków w formie bakterii Gram-dodatnich może pomóc w walce z tą przykrą przypadłością. Czy drobnoustroje probiotyczne rozwiązują problem raz na zawsze?

  • Suplementy, które mogą zmniejszyć uczucie lęku – glicynian magnezu, szafran, witamina D (część 1.)

    Suplementy nie zastąpią kompleksowego leczenia zaburzeń lękowych, niemniej istnieją takie, którymi dobrze jest wspierać swój organizm podczas terapii – niezależnie od tego, jaką wybierzemy. Jeśli obserwujemy u siebie poważne objawy lęku, warto skonsultować się z lekarzem, psychologiem lub innym specjalistą, który pomoże opracować indywidualny plan leczenia, w tym ewentualne stosowanie suplementacji. Które suplementy mogą wesprzeć pacjenta w walce z zaburzeniami lękowymi?

  • Badanie poziomu serotoniny – normy, cena, interpretacja wyników

    Serotonina stanowi jeden z najbardziej znanych neurotransmiterów modulujących aktywność komórek nerwowych oraz szeroką gamę procesów neuropsychologicznych. Jako że większość puli serotoniny w organizmie zlokalizowana jest poza układem nerwowym, substancja ta ma również wpływ m.in. na funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego, pokarmowego i moczowo-płciowego. Może także regulować proces krzepnięcia i agregację płytek krwi. Oznaczenie poziomu serotoniny wykonywane jest m.in. w diagnostyce rakowiaków, czyli nowotworów wywodzących się z komórek neuroendokrynnych.

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.
E-wizyta z lekarzem specjalistą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Regulaminie.

Zamnij