
Syndrom SMS-owej szyi (text neck syndrome) – czym jest?
Korzystanie z telefonu komórkowego stało się absolutną normą. Wykorzystujemy to urządzenie nie tylko do rozmów, pisania wiadomości tekstowych, ale także do przeglądania stron internetowych, prowadzenia notatek, transmisji obrazu czy słuchania muzyki. Okazuje się, że to, jaką przyjmujemy postawę w trakcie używania smartfona, ma duże znaczenie dla naszego zdrowia. Czym zatem jest SMS-owa szyja? Jak jej zapobiec?
Według badań użytkownicy telefonów komórkowych spędzają każdego dnia średnio od 2 do 4 godzin, wertując serwisy społecznościowe czy pisząc SMS-y oraz e-maile. W skali rocznej daje to nawet 1500 godzin spędzonych przed tym mobilnym urządzeniem. Postawa człowieka, który bardzo dużo czasu spędza przed smartfonem, stała się tak charakterystyczna, że jeden z amerykańskich terapeutów – Dean Fishman – nazwał ją syndromem SMS-owej szyi (text neck syndrome).
SMS-owa szyja (text neck) – co to jest?
Syndromem SMS-owej szyi określa się charakterystyczną postawę polegającą na trzymaniu głowy w pochyleniu do przodu. Powoduje to zgięcie odcinka szyjnego i w perspektywie czasu prowadzi do przeciążeń oraz mikrourazów w obrębie tego obszaru. Taka wymuszona pozycja powoduje nadmierne napięcie mięśni w okolicy szyi oraz wpływa niekorzystnie na struktury więzadłowe.
Objawy syndromu SMS-owej szyi
Wśród najbardziej charakterystycznych objawów text neck można wyodrębnić:
- ostry, dokuczliwy ból w okolicy szyi, ramion i barków,
- sztywność karku, która prowadzi do ograniczenia zakresu ruchomości w odcinku szyjnym kręgosłupa,
- uporczywe bóle głowy o charakterze napadowym lub ciągłym,
- bóle gałek ocznych,
- drętwienie, mrowienie oraz parestezje w obrębie kończyn górnych.
SMS-owa szyja – jakie konsekwencje?
Długotrwałe przeciążenia odcinka szyjnego kręgosłupa prowadzą do bardzo poważnych konsekwencji. Początkowo pojawiają się ból mięśni oraz sztywność tkanek miękkich, którą można poddać skutecznej terapii. Warunkiem jest początkowy stopień zaawansowania powstałych mikrouszkodzeń.
Jeśli taki stan utrzymuje się jednak latami, to zmiany mogą zachodzić także w innych strukturach. Mowa tutaj o eksploatacji krążków międzykręgowych oraz kręgów kręgosłupa. Taka sytuacja może prowokować silne objawy bólowe w postaci drętwienia szyi oraz kończyn górnych, bolesnego ograniczenia zakresu ruchomości odcinka szyjnego czy ubytków neurologicznych związanych z uciskiem przepukliny krążka międzykręgowego na nerwy rdzeniowe. Wówczas konieczna może się okazać nawet operacja, a mniej inwazyjne metody leczenia bywają niewystarczająco skuteczne.
Syndrom SMS-owej szyi – leczenie
Leczenie SMS-owej szyi polega na uświadamianiu i edukacji pacjenta na temat wpływu niekorzystnej pozycji odcinka szyjnego podczas użytkowania telefonu na kondycję mięśni i układu kostno-więzadłowego.
Tworzy się także indywidualne programy rehabilitacji, które pomagają poprawić postawę, przywrócić balans mięśniowy i wyrobić nawyk utrzymywania prawidłowej postawy ciała. W tym celu stosuje się szereg metod, takich jak: terapia manualna, ćwiczenia korekcyjne, trening propriocepcji, kinesiotaping oraz wiele innych. W przypadku bardzo silnych dolegliwości bólowych lekarz może zarekomendować zażywanie środków o działaniu analgetycznym (przeciwbólowym).
Jak zapobiegać text neck?
Wśród działań profilaktycznych, które mogą zdecydowanie pomóc w przeciwdziałaniu powstawania syndromu SMS-owej szyi wyróżnia się kilka bardzo użytecznych wskazówek. Przede wszystkim urządzenie mobilne, z którego korzystamy, powinno zawsze znajdować się na wysokości oczu. Pomoże to uniknąć nadmiernego zgięcia odcinka szyjnego, a tym samym zapobiegnie przeciążeniom mięśni i więzadeł.
Warto pamiętać także o skorygowanej pozycji ciała – mowa tutaj o lekkim cofnięciu podbródka i ściągnięciu łopatek. Ważne są systematyczne, częste przerwy w korzystaniu z urządzenia. Najlepiej robić je co około 15–20 minut.
Text neck – ćwiczenia na SMS-owy kark
Żeby przeciwdziałać dolegliwościom bólowym związanym z długotrwałym użytkowaniem telefonów komórkowych, smartfonów, zaleca się wykonywanie codziennie kilku prostych ćwiczeń. Mogą one okazać się pomocne zarówno jako profilaktyka, jak i sposób leczenia już powstałych, odwracalnych zmian tkanek miękkich.
- Pozycja wyjściowa: siedzenie na krześle. Ręce oparte o uda. Głowa wyprostowana. RUCH: polega na przyciąganiu brody do mostka w taki sposób, jak byśmy chcieli uzyskać efekt podwójnego podbródka. Taką pozycję należy utrzymać 5–10 sekund, a samo ćwiczenie powtórzyć 10 razy.
- Pozycja wyjściowa: siedzenie na krześle. Pozycja skorygowana. Ręce na udach. W rękach końce taśmy do ćwiczeń. RUCH: polega na uniesieniu kończyn górnych do poziomu barków i rozciągnięciu taśmy, tak aby uzyskać rozciągnięcie mięśni piersiowych. Pozycję skrajną należy utrzymać 5–15 sekund.
- Pozycja wyjściowa: stanie tyłem do ściany. Na szyi, na wysokości barków umieszczony tzw. duoball. Ma się on znajdować pomiędzy ścianą a kręgosłupem szyjnym. Ręce wzdłuż tułowia. RUCH: polega na wykonywaniu powolnego półprzysiadu, dociskając jednocześnie i rolując duoball po skórze. Celem jest rozluźnienie nadmiernie napiętych mięśni. Takie rolowanie wykonuje się kilka minut. Zamiast duoballa można użyć dwóch piłeczek tenisowych umieszczonych w skarpetce. Efekt powinien być podobny.