Jak długie korzystanie ze smartfonów wpływa na nasze zdrowie? Czym jest cyfrowy stres?
Obecnie wielu ludzi żyje z poczuciem FOMO, czyli tzw. strachem przed przeoczeniem. Potrzeba „bycia na bieżąco” sprawia, że uzależniliśmy się od smartfonów. Naukowcy dostarczają dowodów, że nadmierne korzystanie z urządzeń mobilnych może odbić się na naszym zdrowiu – prowadzić do negatywnych objawów zarówno psychicznych, jak i fizycznych.
Cyfrowy stres
Zdaniem dr Lisy Strohman, psychologa i założycielki programu profilaktyczno-edukacyjnego Digital Citizens Academy, którego celem jest stawienie czoła codziennym wyzwaniom związanym z użytkowaniem technologii, „stres wpływa na nasze ogólne zdrowie i dobre samopoczucie, zaburzając naturalny rytm i wzorce naszego organizmu, takie jak trawienie, sen i zdrowie układu odpornościowego”.
Yamalis Díaz, lekarz psychiatra z w NYU Grossman School of Medicine, w wypowiedzi dla „Healthline”, zwraca uwagę, że nadmiar informacji, zwłaszcza tych negatywnych, może wywołać reakcję stresową na poziomie fizjologicznym, co sprawia, że „nasz system stresu” jest aktywny przez cały dzień i trudno jest nam się zrelaksować. Trzymanie urządzeń w rękach dosłownie przez cały czas utrzymuje nas w stanie czujności.
Badanie przeprowadzone przez naukowców z Maurice and Gabriela Goldschleger School of Dental Medicine na Uniwersytecie w Tel Awiwie wykazało, że nadmierne używanie smartfonów i mediów społecznościowych może prowadzić do wielu problemów ze zdrowiem. Naukowcy odkryli bezpośrednią korelację między długotrwałym użytkowaniem urządzenia, a dwoma markerami stresu – zgrzytaniem zębami i bólem szczęki.
Używanie telefonu komórkowego może powodować fizyczne objawy stresu
W ramach swojej pracy doktorskiej Yitzhak Hochhäuser zgromadził i przeanalizował dane około 600 osób w wieku od 18. do 35. lat. Uczestników podzielono na dwie różne grupy – osoby, które regularnie używają smartfonów oraz użytkowników, z których większość korzysta z telefonu bez połączenia z Internetem. Badania nadzorowały dr Pessia Friedman-Rubin i profesor Ilana Eli z Uniwersytetu w Tel Awiwie.
Dr Friedman-Rubin wyjaśnia, że smartfony i nieustanna dostępność w mediach społecznościowych są źródłem stresu i niepokoju, które, gdy są długotrwałe, niekorzystnie wpływają na stan zdrowia. Badanie udowadnia, że „może to prowadzić do urazów fizycznych, takich jak erozja zębów i uszkodzenie stawów”. Ograniczenia kontaktów społecznych w związku z panującą pandemią dodatkowo pogarszają sytuację.
Jak wypadły wyniki badania?
- 54% użytkowników smartfonów zgłosiło umiarkowaną lub wysoką częstość nocnych przebudzeń. W przypadku osób niekorzystających z Internetu w telefonie miało to miejsce u zaledwie 20%.
- 50% respondentów odczuwało umiarkowany lub wysoki poziom stresu, podczas gdy w drugiej grupie tylko 22% zgłaszało takie objawy.
- 45% osób zgłosiło zgrzytanie zębami, w grupie korzystającej z telefonu bez połączenia z Internetem objaw pojawił się u 13,5%.
- Odpowiednio 29% i 14% twierdziło, że odczuwa ból mięśni szczęki.
Jak radzić sobie ze stresem wywołanym przez cyfrowe urządzenia?
Według Marii Mouratidis psychologa klinicznego z Retreat w Shepherd Pratt w Baltimore, technologia jest narzędziem i to od nas zależy, w jaki sposób z niej korzystamy. Ekspertka sugeruje ograniczenie użytkowania urządzeń cyfrowych, a wraz z tym strumienia stresogennych bodźców. Proponuje wyłączenie powiadomień z mediów społecznościowych i poczty elektronicznej. Dobrym pomysłem może okazać się korzystanie ze smartfonów w wyznaczonych godzinach w ciągu dnia oraz przynajmniej godzinna przerwa przed snem.