Pinoterapia – na czym polega pinopresura? Wskazania, przeciwwskazania, cena zabiegu
Pinoterapia to polska, nieinwazyjna i stosunkowo nowa metoda terapeutyczna, łącząca medycynę konwencjonalną z medycyną alternatywną. Pinopresura zaliczana jest do terapii odruchowych, które wykorzystują możliwości samonaprawcze organizmu. Polega ona na uciskaniu i stymulowaniu określonych punktów na ciele przy pomocy specjalnych miedzianych gwoździ zwanych pinami. Pinoterapia wywiera pozytywny wpływ na sferę psychiczną oraz fizyczną, zmniejsza napięcie mięśni, pobudza układ współczulny i pobudza krążenie krwi.
Pinoterapia – co to jest?
Pinoterapia, zwana także pinopresurą, jest koncepcją terapeutyczną wykorzystującą mechanizmy samoleczenia organizmu. Twórcą metody jest Polak – dr Radosław Składkowski. Bazuje ona na dalekowschodniej wiedzy leczniczej, oparta jest o zdobycze refleksoterapii, akupunktury, akupresury oraz różnych form medycyny manualnej. Jest to kompleksowa terapia odruchowa wykorzystująca specjalistyczne narzędzia i uwzględniająca podział pacjentów na pięć grup: ogień, woda, ziemia, powietrze oraz eter. Przy dopasowaniu pacjenta do konkretnego żywiołu bierze się pod uwagę m. in. rodzaj reakcji na ból, jakość poczucia kinestetyki czy typ budowy anatomicznej i tkankowej. Następnie dopasowuje się odpowiednie techniki terapeutyczne, pozwala to osiągnąć pożądany rezultat terapeutyczny.
Istnieje jeszcze jeden podobny rodzaj leczenia, który wykorzystuje przyrządy nazywane klawikami. Jest to filozofia stworzona przez polskiego psychologa – Ferdynanda Barbasiewicza, nazywana klawiterapią. Jest to holistyczna metoda polegająca na wywieraniu nacisku na określone punkty na ciele i w efekcie na doprowadzaniu do samoregulacji, naprawy organizmu. Terapeuta wykorzystuje 14 klawików, po 7 do każdej z rąk i doprowadza do ich ścisłego kontaktu z powierzchnią skóry. Zarówno pinopresura, jak i klawiterapia wykorzystują zasady terapii odruchowej.
Pinoterapia – wskazania
Rehabilitacja z zastosowaniem pinoterapii ma określone wskazania. Należą do nich:
- dolegliwości mięśniowo–powięziowe,
- stany po urazach,
- terapia blizn,
- niektóre choroby neurologiczne,
- choroba Parkinsona,
- stwardnienie rozsiane (SM),
- ograniczenie zakresu ruchomości w stawach,
- bóle głowy,
- problemy o podłożu psychosomatycznym.
Pinopresura stosowana jest w takich schorzeniach, jak: pięta Haglunda, zapalenie ścięgna czy zespół nadkłykcia przyśrodkowego kości ramiennej (inaczej łokieć golfisty).
W opinii specjalistów umiejętne stosowanie pinów w fizjoterapii pozytywnie wpływa na procesy regulacji pracy przewodu pokarmowego oraz przyczynia się do poprawy funkcjonowania gospodarki hormonalnej.
Pinopresura – przeciwwskazania
Tak, jak bardzo wiele metod leczenia, pinopresura posiada przeciwwskazania do jej wykonywania. Terapii nie można poddawać osób, u których występuje:
- nowotwór,
- padaczka,
- niektóre schorzenia dermatologiczne,
- ciąża,
- świeży zawał serca,
- ostre infekcje wirusowe i bakteryjne,
- skaza naczyniowa,
- tętniaki.
Wymienione przeciwwskazania uniemożliwiają kwalifikację do zabiegu. Nie wyróżnia się tutaj podziału na względne oraz bezwzględne.
Pinoterapia – klasyfikacja pacjentów w pinopresurze
Zgodnie z wcześniejszym opisem dokonuje się kategoryzacji pacjentów, przypisując ich do konkretnego żywiołu. Dużo mówi się o zjawisku piezoelektryczności powięziowej. Powięź to struktura łącznotkankowa posiadająca właściwości pozwalające na przepływ ładunków elektrycznych, a każdy uraz, kontuzja doprowadza do dystorsji, czyli zniekształceń struktury powięzi, w efekcie czego powstaje niewielkie pole elektryczne. Pojawiający się ból jest w tym mechanizmie następstwem oddziaływania piezoelektrycznego.
Stanowi to rodzaj komunikacji, swoisty przekaźnik informacji, pomiędzy komórkami, powiadamiający o dokonywanych rodzajach ruchu. Terapeuci tej metody posługują się niezwykle znamiennym nazewnictwem. Padają określenia, takie jak: jętki, dziadowskie żyły czy muldy. Proces diagnostyczny jest ukierunkowany na zlokalizowanie układu, w którym doszło do dysfunkcji, jej rodzaju oraz zastosowanie efektywnej techniki zwalczenia zaburzeń.
Pinoterapia – jak wygląda zabieg?
Każdy terapeuta tej metody wyposażony jest w specjalistyczny zestaw do pinoterapii. Po przeprowadzonym procesie diagnostycznym określa się, które z narzędzi okażą się użyteczne. Podstawowe techniki z ich wykorzystaniem to: gwoździowanie, zwieranie, igłoterapia, adaptacja uciskowo–trąca, tarcie skierowane oraz kierunkowa adaptacja tkankowa. Następnie przystępuje się do przeprowadzenia terapii.
Skóra pacjenta powinna być czysta, sucha i pozbawiona zaburzeń ciągłości. Wykorzystując komfortową pozycję, zarówno terapeuty jak i chorego, przystępuje się do rozpoczęcia zabiegu. Przykładem może być technika gradobicia z użyciem pinów. Specjalista chwyta je wówczas w dwie wiązki i rozpoczyna szybkie, energiczne uderzenia ostrymi końcami o powierzchnię skóry, zabieg trwa do momentu, kiedy zaczyna ona przybierać pergaminowy wygląd. Można to powtarzać co dwa dni. Taką technikę wykorzystuje się np. w pobliżu kręgosłupa w celu pobudzenia regeneracji trzonów kręgowych. Po wszystkim sprzęt podlega dezynfekcji specjalnym płynem i zostaje umieszczony w futerale, co pozwala zachować sterylność. Materiał, z którego narzędzia są wykonane to zazwyczaj stal lub mosiądz. Cena pojedynczego zabiegu pinopresury może wahać się w granicach 80–150 zł.
Pinoterapia – efekty
Rezultaty wykorzystywania pinów w fizjoterapii wydają się być niepodważalne. Jako terapia holistyczna, pinopresura wywiera wpływ zarówno na sferę fizyczną, jak i psychiczną. Przyczynia się do regulacji pobudzenia układu współczulnego, pozwala to na zmniejszanie patologicznego napięcia mięśniowego, którego prowokatorem jest przewlekłe działanie czynnika stresowego. Efektywne pobudzenie krążenia krwi pozwala usprawnić metabolizm, usprawnia także cyrkulację chłonki i wspomaga redukcję obrzęków. Opinie terapeutów tej metody mówią także o zmniejszaniu zakwaszenia organizmu, usuwaniu substancji toksycznych oraz poprawie trawienia czy funkcji układu oddechowego. Pinoterapia jest również wymieniana jako skuteczny sposób w walce z bólem towarzyszącym chorobom przewlekłym. Stymulacja działania układu nerwowego może mieć szczególne znaczenie w leczeniu schorzeń o podłożu neurologicznym.
Aby stać się wykwalifikowanym terapeutą tej metody, należy przejść odpowiedni kurs organizowany przez certyfikowanych instruktorów. W Polsce dużą popularnością cieszy się szkolenie organizowane przez dr Radosława Składkowskiego, a także przez mgr Tomasza Struzika. Takie kursy są dedykowane specjalistom z dobrą znajomością anatomii i funkcjonowania organizmu ludzkiego. Wśród nich wyróżniamy m.in. fizjoterapeutów, lekarzy, osteopatów, akupunkturzystów. Jego cena wynosi kilka tysięcy złotych.