Bezpieczny pierwszy spacer z noworodkiem
To wielki dzień w życiu całej rodziny, gdy nowo przybyły potomek pierwszy raz będzie zabrany na spacer. Mamy wątpliwości: po ilu dniach od porodu jest to możliwe? Jak postępować zimą? Jak sprawdzić, czy dziecko ma zapewniony komfort cieplny? Oto kilka porad.
Zasady mówiące o tym, kiedy noworodka można zabrać na pierwszy spacer, zmieniły się. Jeszcze parę lat temu zalecano, by z wychodzeniem z domu odczekać 2-3 tygodnie, zwłaszcza zimą. Obecnie te wytyczne uległy znacznemu złagodzeniu. Gdy dziecko urodziło się w ciepłej porze roku, może być zabrane na spacer dużo wcześniej. Jeśli malcowi nic nie dolega, a pogoda jest sprzyjająca, pierwszy spacer wiosną lub latem może odbyć się 3-4 dni od narodzin. W drugiej połowie roku, a więc jesienią czy zimą, należy poczekać tydzień lub dwa, zanim zabierzemy maleństwo na spacer. Przy czym rodzice powinni zawsze przede wszystkim zaufać swojej własnej intuicji. Jeśli dojdą do wniosku, że ich maluch jest gotowy na pierwsze wyjście – powinni tak zrobić. Jednak do pierwszego spaceru trzeba się przygotować.
Werandowanie
Zanim wybierzemy się z maleństwem na pierwszy spacer, dobrze jest najpierw zastosować werandowanie. Chodzi o to, by dziecko nieco się zaaklimatyzowało w nowym środowisku. Na czym to polega? Werandowanie jest szczególnie polecane zimą. Trzeba ubrać dziecko jak na spacer, położyć w wózku, a ten umieścić blisko otwartego okna. Kolejny krok to wystawianie wózka na balkon. A na jak długo? Metodę można rozpocząć od 10 minut i dojść do 30, przy czym warto powtarzać ten zabieg nawet kilka razy dziennie. Oczywiście opcja z werandowaniem nie jest konieczna, ale bywa dobrym rozwiązaniem dla tych mam, które długo dochodzą do siebie w połogu. Ostatnie dni ciąży i trudy porodu zwykle osłabiają naszą formę fizyczną. Możemy czuć osłabienie, ból, ale przede wszystkim mieć obawy, czy damy sobie radę z wózkiem na pierwszym spacerze. Kilka dni takiego próbnego wyjścia na dwór w domowych warunkach może być łagodnym startem w nasze nowe życie z maleństwem u boku.
Praktyczne rady
A ile czasu powinien trwać pierwszy spacer? Nie dłużej niż 30 minut – szczególnie gdy jest mróz. Każdy następny spacer wydłużamy – bo to zdrowe dla dziecka. Jednak zimą trzeba się upewnić, jaka jest jakość powietrza na zewnątrz. Gdy ilość smogu przekroczy normy, rozsądniej będzie zrezygnować ze spaceru i zostać w domu. Także upał i wysokie temperatury ograniczają możliwość spacerowania.
Pielęgnacja buzi zimą
Skóra noworodka jest delikatna i skłonna do podrażnień. Gdy pierwszy spacer wypada w porach zimowych lub jesiennych, warto ją zabezpieczyć odpowiednim kremem. A który wybrać? Jeśli temperatury są niskie, należy wybrać zimowy krem ochronny. Dobry krem powinien być wyraźnie opisany jako ten, który jest w istocie maścią do stosowania podczas niskich temperatur. Co prawda są kosmetyki, które w nazwie zawierają informację, że nadają się na lato i zimę, jednak lepiej ich unikać zimą. Prawdopodobnie mają w swoim składzie wodę, która podczas mrozu może zaszkodzić naskórkowi. Taki ochronny preparat trzeba nakładać 20 minut przed wyjściem na dwór. Natomiast po spacerze trzeba zetrzeć nadmiar, np. za pomocą chusteczki. Za gruba warstwa tłustego kremu może skutkować tym, że na skórze dziecka pojawią się potówki.
Krem z filtrem na lato
Latem chronimy skórę dziecka przed słońcem zależnie od wieku maluszka oraz tego, gdzie przebywa. Wczesne wystawianie skóry małego dziecka na promieniowanie UV zwiększa ryzyko zachorowania na raka skóry w przyszłości. Dotyczy to szczególnie noworodków, których skóra jest jeszcze niedojrzała i zawiera mniej ochronnego pigmentu. Dlatego przez pierwsze sześć miesięcy życia unikamy kontaktu malucha ze słońcem o każdej porze. W sytuacji, gdy dziecko leży tylko w wózku, dobrym zabezpieczeniem przed promieniami słonecznymi jest przebywanie w miejscach zacienionych oraz ochrona, jaką daje parasolka. Dzieci, które jednak mają kontakt ze słońcem, powinny bezwzględnie być posmarowane kremem z filtrem przeciwsłonecznym, jednak zawsze sprawdźmy, na jaki wiek dziecka on się nadaje. Wybierzmy ten o lekkiej konsystencji – jest łatwy w aplikacji i nie przetłuszcza skóry. Wysokość faktora zależy natomiast od stopnia nasłonecznienia. Oczywiście trudno sobie wyobrazić, że zabierzemy kilkudniowego noworodka na plażę, ale warto znać zasady.
Ubranie
Ważne jest też to, jak ubierać noworodka na spacery. Mamy zwykle tendencję do przegrzewania dzieci. Martwimy się, że zmarzną, bo przecież leżą nieruchomo w wózku. Jednak dzieciom nie jest tak zimno, jak nam się wydaje. Stara zasada mówi, że malca należy ubrać w jedną warstwę więcej, niż my sami mamy na sobie. To wystarczy. Należy kierować się własnym odczuciem i zdrowym rozsądkiem. Gdy czujemy, że jest zimno, zadbajmy o ciepły śpiwór czy kocyk do wózka oraz czapkę. Jednak przegrzewanie nie jest wskazane, bo obniża odporność. A jak sprawdzić, czy dziecku jest ciepło? Powinno się przyłożyć dłoń do szyi maleństwa. Gdy skóra w tym miejscu jest ciepła i niespocona – mamy pewność, że dziecko pozostaje w komforcie cieplnym. Sprawdzanie temperatury na stopach lub dłoniach malca może być mylące. Po prostu w tych miejscach krążenie krwi jest nieco słabsze. Nie ubierajmy dziecka za ciepło. Wystarczy ubrać noworodka lekko, np. w body z długim rękawem i spodenki. Gdy robi się wietrznie, możemy okryć mu nóżki lekkim bawełnianym kocykiem. Niepotrzebne są dodatkowe ocieplające warstwy. Podczas bardzo gorących dni nawet nowo narodzone dziecko nie musi mieć czapeczki, kiedy przebywa w wózku. Zakładajmy mu ją, gdy wyjmujemy je z wózka.