Rezydenci kończą głodówkę, ale nie protest
Katarzyna Szulik

Rezydenci kończą głodówkę, ale nie protest

- Ze względu na ignorancję i arogancję władzy postanowiliśmy zakończyć protest głodowy. Kończymy te formę protestu ale nie kończymy walki o nasze sztandarowe postulaty – mówił wiceszef Porozumienia Rezydentów OZZL Jarosław Biliński podczas konferencji prasowej, która wczoraj odbyła się w Warszawie. Nową formą protestu ma być wypowiadanie klauzuli opt-out, umożliwiającej pracę ponad normę.

Klauzula opt-out to pisemne oświadczenie pracownika dyżurującego (zazwyczaj lekarza) oznaczające wyrażenie zgody na pracę w wymiarze przekraczającym 48 godzin tygodniowo. Dzięki niej lekarze mogą brać dodatkowe dyżury, co w wielu szpitalach i przychodniach jest podstawą całodobowej obsady medycznej placówki. Wypowiedzenie klauzuli oznacza więc ograniczenie się do standardowych godzin pracy i właśnie taką, nową formę protestu mają zamiar przyjąć rezydenci oraz diagności laboratoryjni, którzy również podpisują wspomnianą klauzulę. 

- Od dzisiaj masowo rozpoczynamy wypowiadanie tzw. klauzuli opt-out, czyli przestajemy pracować niebotyczną liczbę godzin, przestajemy pracować niezgodnie z Kodeksem pracy; przestajemy być zmęczeni; przestajemy łatać dziury systemowe, przestajemy traktować pacjentów jako cyfry, tak jak każe nam NFZ - mówił Jarosław Biliński podczas wspomnianej wcześniej konferencji (cytat za PAP). Praca na nowych warunkach ma rozpocząć się od stycznia, co oznacza potencjalne problemy dla szpitali, którym może zabraknąć specjalistów do obsady dyżurów. 

Czy w szpitalach zabraknie specjalistów?

O stosunek do tej sytuacji Rynek Zdrowia zapytał dyrektorów kilku polskich szpitali. Braku lekarzy nie obawia się Anna Prokop-Staszewska, dyrektorka Krakowskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II, która jednak zauważa, że ta decyzja może odbić się rykoszetem na samych rezydentach. – Do tej pory pacjenci rozumieli problemy lekarzy – przepracowanie, niskie płace. Gdy jednak uciążliwość będzie większa, pacjenci, którzy w tej chwili są naszymi przyjaciółmi, zwrócą się przeciwko nam – ostrzega.

Problemy z zapewnieniem pełnej obsady medycznej od stycznia przewiduje Wojciech Szrajber, dyrektor Wojewódzkiego Wielospecjalistycznego Centrum Onkologii i Traumatologii im. Kopernika w Łodzi. Nie ukrywa, że do zapewnienia dyżurów konieczni są rezydenci, którzy podpisali klauzulę opt-out, zwłaszcza, że szpital jest placówką urazową i dyżury muszą być obsadzone nie jednym, ale kilkoma chirurgami. 

Są również miejsca, gdzie już na ten moment brakuje rezydentów, a ograniczenie czasu ich pracy wywoła dodatkowe problemy. Taką placówką jest Samodzielny Publiczny Zakład Opieki w Augustowie. Jego dyrektor Dorota Zawadzka martwi się, że gdy zatrudnieni tu rezydenci ograniczą czas pracy, nie będzie możliwości zapełnienia tak powstałej luki lekarzami na kontraktach, ponieważ tych na Podlasiu również brakuje. 

Miesięczny protest bez sukcesów

Podczas niemal miesięcznego protestu rezydentów oraz pracowników innych zawodów medycznych, strajk głodowy w 8 miastach podjęło niemal 200 osób. Główne postulaty protestu obejmują zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia do co najmniej 6,8 proc. PKB w ciągu najbliższych trzech lat, rozwiązanie problemów z brakami personelu medycznego, likwidację biurokracji oraz poprawę warunków pracy i płacy w ochronie zdrowia. Protestujący kilkakrotnie spotkali się z przedstawicielami rządu, jednak odmówiono im realizacji postulatów. W zastępstwie proponowanej podwyżki nakładów na zdrowie, rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. W jego ramach zawarto obietnicę zwiększenia finansowania ochrony zdrowia do poziomu 6 proc. PKP w perspektywie najbliższych 7 lat.

Rządowy plan zakłada systematyczny, coroczny wzrost wydatków na zdrowie, do odpowiednio 4,67 proc. PKP w 2018 roku i 4,86 proc. w 2019 roku. W 2020 roku nakłady mają przekroczyć 5 proc. PKP (wyniosą dokładnie 5,03), a w kolejnych latach wynieść 5,22 proc. (2021), 5,41 proc. (2022), 5,6 proc. (2023), 5,8 proc. (2024), a docelowe 6 proc. w 2025 roku. 

Źródło: PAP, Rynek zdrowia, Gazeta Wyborcza

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Które ryby warto przyrządzić na święta?

    Trudno wyobrazić sobie świąteczny stół bez ryby. Oprócz tradycyjnego karpia czy śledzia warto w oryginalny sposób zaserwować również inne gatunki tej niezwykle zdrowej potrawy. Które ryby na święta będą nie tylko najsmaczniejsze, ale i najlepsze dla zdrowia?

  • Święta w ciąży – co może jeść ciężarna, a czego musi unikać?

    Kobieta w ciąży powinna jeść nie za dwoje, a dla dwojga, musi starać się tak komponować swoją dietę, aby dostarczała ona maluszkowi wszystkich niezbędnych składników. Znalezienie balansu między smakiem i zdrowiem może być szczególnie trudne w święta, gdy stół wręcz ugina się pod ciężarem aromatycznych potraw. 

  • Wielkanoc dla alergików: bez mleka, jaj i pszenicy

    Nietolerancje pokarmowe dają się szczególnie we znaki podczas świąt. Osoby nietolerujące laktozy, a więc mleka i jego przetworów, muszą zapomnieć o tradycyjnym serniku, bezglutenowcy nie zjedzą żurku, zaś uczuleni na jaja zostaną zmuszeni obyć się bez koronnej, wielkanocnej potrawy. Czym zastąpić żelazne pozycje ze świątecznego menu?

  • Pachnące święta – przegląd korzennych przypraw

    Imbir, cynamon i anyż trafiają do każdej polskiej kuchni w okresie przedświątecznym jako składniki pierniczków, ciast i kompotu z suszu. Warto o nich pamiętać, ponieważ usprawniają trawienie, dzięki czemu łagodzą skutki świątecznego przejedzenia. Ulga w dolegliwościach żołądkowych to jednak tylko jedna z wielu prozdrowotnych właściwości korzennych przypraw.

  • W Tłusty Czwartek nie zapomnij o zdrowiu

    Zjedzenie przynajmniej pączka w Tłusty Czwartek ma gwarantować pomyślność przez cały nadchodzący rok. W imię tradycji i zdrowia z ich liczbą lepiej nie przesadzać, bo obżarstwo nie przysporzy nam szczęścia, a tylko problemów z wątrobą bądź trzustką.

  • Dziecko w samochodzie w upał

    Wraz z nadejściem letnich upałów media zasypują nas informacjami o dzieciach i zwierzętach pozostawianych w rozgrzanych do czerwoności samochodach. Roztargnienie lub brak wyobraźni często prowadzą do tragedii, ponieważ nawet godzina spędzona w takich warunkach może grozić śmiercią dziecka. Najnowsze badanie potwierdzają, że ryzyko jest równie duże także w pojeździe pozostawionym w cieniu.

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.
E-wizyta z lekarzem specjalistą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Regulaminie.

Zamnij