Krezka oficjalnie nowym organem w ludzkim organizmie
Pierwszych wzmianek na temat krezki (z ang. messentery) dokonał już Leonardo da Vinci, jednak teoria renesansowego uczonego przez lata nie była uznawana przez współczesnych naukowców. Sytuacja zmieniła się w 2012 roku, gdy krezką na powrót zainteresował się zespół irlandzkich naukowców. Badania prowadzone nieprzerwanie od 2012 do 2016 roku przez zespół specjalistów z Univeristy Hospital Limerick pod przewodnictwem Johna Calvina Coffey’iego zaowocowały publikacją „The mesentery: structure, function, and role in disease”. Zgodnie z nią krezka została ujęta jako 79 narząd w organizmie człowieka. Powodem decyzji było dowiedzenie, iż posiada ona regularną, jednolitą strukturę, a nie jak wcześniej uważano, budowę wieloelementową. Jak przekonuje prof. Calvin, to odkrycie wkrótce stanie się powodem powstania nowej dziedziny medycyny.
Jak zbudowana jest krezka?
Ostatnie doniesienia sprawiły, iż zaktualizowano definicję krezki w jednym z najbardziej znanych podręczników medycznych, Gray's Anatomy. Wszystko to za sprawą struktury, przez której ciągłość może być sklasyfikowana jako narząd. Krezka jest błoną łącznotkankową pokrytą nabłonkiem, a jej podstawową rolą jest stabilizowanie poszczególnych organów zlokalizowanych w jamie brzusznej – jajników, jajowodów, przewodu pokarmowego, naczyń krwionośnych, elementów układu wydalniczego i nerwowego. Mówiąc inaczej, to podwójny fałd otrzewnej, czyli wyściółki jamy brzusznej, który utrzymuje jej całkowitą stabilność. U człowieka krezka przybiera formę podwójnej blaszki, która wyścieła jamę brzuszną oraz pokrywa narządy błony. Między tymi blaszkami mieszczą się naczynia krwionośne oraz nerwy, a także węzły limfatyczne i naczynia.
Rola krezki w organizmie
Choć lekarze od dawna zaznajomieni byli z tematyką zagrożenia życia powodowanym przez zator tętnicy krezkowej czy zawał niedokrwienny krezki, to jej rola dla organizmu człowieka miała marginalne znaczenie dla badań naukowców. Odkrycie prof. Coffeya to przełom dla diagnostyki i leczenia chorób jamy brzusznej oraz układu pokarmowego. Jako przykład wskazuje się dotychczas nie do końca zbadaną dolegliwość obejmującą rozległy stan zapalny układu pokarmowego, czyli chorobę Leśniowskiego-Crohna. Prócz usprawnienia diagnostyki, to krok naprzód w zrozumieniu patologii jamy brzusznej. Co więcej, zmianom ulegnie również klasyfikacja wybranych dolegliwości jamy brzusznej oraz sposobów ich leczenia. Uznanie krezki za narząd to także szansa na stworzenie innowacyjnych oraz mniej inwazyjnych technik w zakresie chirurgii.
Co dalej?
Włączenie krezki do spisu organów ludzkiego organizmu to dopiero początek prac z nią związanych. Jak twierdzi irlandzki badacz J. Calvin Coffey, pierwszym poczynionym już krokiem było poznanie jej struktury oraz anatomii, kolejnym będzie odkrycie dokładnej funkcji, by następnie przyjrzeć się również dysfunkcjom i określić chorobę. Zwieńczeniem całości może być powstanie zupełnie nowej dyscypliny badawczej.
Źródła: Medexpress, PAP, Gazeta Wyborcza, Rynek Zdrowia, Business Insider Polska