Woda z kranu czy butelkowana? Sprawdź, jaką wodę wybrać!
Odpowiednie nawodnienie organizmu jest sprawą kluczową dla osób w każdym wieku – dietetycy zalecają osobom dorosłym picie około 2 litrów płynów dziennie, a w czasie upałów odpowiednio więcej. Pojawia się więc pytanie: jaką wodę wybrać? Czy ta z kranu jest wystarczająco dobra, czy warto sięgnąć po wodę butelkowaną? Poznaj odpowiedź na kilka często zadawanych pytań.
Czy woda z kranu jest bezpieczna do picia?
Tak. Jeśli korzystamy z publicznej sieci wodociągów, możemy być spokojni, że woda w naszych kranach spełnia surowe normy jakości regulowane przez prawo polskie i unijne. Metody uzdatniania wody są dziś zupełnie inne niż te sprzed kilkudziesięciu lat. Na jakość wody w naszych domach ma również wpływ stan rurociągów – np. w bloku czy domu jednorodzinnym. Często po naprawie lub wymianie rur z kranów płynie rdzawa woda. Należy wtedy zaczekać z jej piciem, aż kolor zaniknie. Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, możemy skontaktować się z najbliższą stacją sanitarno-epidemiologiczną lub z zakładami wodociągów w naszej miejscowości.
Czy w wodzie z kranu są chorobotwórcze bakterie?
Woda pitna jest dezynfekowana i nie zawiera bakterii. Bardzo rzadko zdarzają się przypadki zanieczyszczeń – mieszkańcy są wtedy informowani o niebezpieczeństwie, a instalacja jest niezwłocznie odkażana. W razie wątpliwości możemy śledzić strony sanepidu lub przedsiębiorstwa wodociągów. Dzieci, osoby chore lub o obniżonej odporności mogą dla pewności pić tylko wodę przegotowaną.
W czajniku odkłada się kamień. Czy to znaczy, że od picia wody będę mieć kamienie nerkowe?
Nie. Kamień, który odkłada się w czajniku to głównie węglan wapnia z domieszką węglanu magnezu. Im więcej tych pierwiastków, tym twardsza jest nasza woda. Wapń i magnez to cenne dla naszego organizmu składniki mineralne, a twarda woda nie jest szkodliwa. Na powstawanie kamieni nerkowych ma wpływ wiele czynników, jednak picie wody z kranu nie jest jednym z nich! Osoby, które mają tendencję do powstawania kamieni i nawrotów kamicy, dla pewności powinny zasięgnąć informacji o twardości wody w miejscu swojego zamieszkania i skonsultować się ze swoim lekarzem.
Ile wapnia zawiera woda z kranu? Czy nie przedawkuję go pijąc kranówkę?
Dla przykładu: woda w Warszawie zawiera 70-150 mg wapnia w litrze, w Poznaniu 80-180 mg (zależnie od ujęcia), a w Łodzi – około 70 mg. Dla porównania – litr mleka może zawierać przeciętnie 1200 mg wapnia, czyli około dziesięć razy więcej!
W razie wątpliwości, poszukajmy informacji o twardości wody w naszym regionie. Takie dane można znaleźć na stronach miejskich zakładów wodociągowych.
Co z chlorem w wodzie? Czy jest rakotwórczy?
Chlor i jego związki są stosowane – często obok ozonowania – do dezynfekcji wody pitnej. W większych stężeniach mogą być szkodliwe. Jednak już od czasów Paracelsusa wiemy, że to dawka czyni truciznę! Zawartość chloru i jego pochodnych w wodzie pitnej jest ściśle kontrolowana i nie może przekraczać wyznaczonych norm. To, że nasz węch jest czuły i wykrywa nawet niewielkie ilości chloru, nie znaczy, że woda nam zaszkodzi. Jeśli ktoś jednak nie znosi smaku i zapachu chloru, może gotować wodę lub używać specjalnych filtrów do wody pitnej.
Czy woda butelkowana jest zdrowsza?
Wody butelkowane to wody mineralne, źródlane lub stołowe; gazowane lub niegazowane. Każdy może wybrać wodę dla siebie. Problemem są jednak plastikowe butelki, w których przechowuje się i sprzedaje wodę.
Po drugie: wiele związków szkodliwych dla naszego zdrowia może przenikać z plastiku do wody. Takimi związkami są m. in. bisfenole, składniki poprawiające właściwości plastyczne tworzyw sztucznych. Bisfenole (np. bisfenol A lub BPA) świetnie „udają” hormony i przez to zaburzają funkcjonowanie układu hormonalnego ludzi i zwierząt. Przenikanie ich z butelek do wody zależy od czasu przechowywania i zwiększa się znacznie pod wpływem ciepła i promieni słonecznych. Pamiętajmy więc, aby przechowywać napoje w ciemnym i chłodnym miejscu. Nie kupujmy też wody „z wystawy”, gdzie mogła być długo wystawiona na słońce. Wiele nowoczesnych butelek, bidonów i kubków jest już wykonywanych z materiałów wolnych od bisfenolu A. Są one często oznaczane jako BPA-free lub 0% BPA.
Woda z kranu to same oszczędności!
Podsumujmy – woda z kranu nie jest w niczym gorsza od wody butelkowanej. W dodatku jest od niej o wiele tańsza. Litr wody butelkowanej kosztuje przeciętnie 1-3 złote. Woda kranowa w Warszawie kosztuje 4,54 zł za 1000 litrów. Nietrudno policzyć, że woda butelkowana jest nawet tysiąc razy droższa od tej z kranu! Do tego pijąc „kranowiankę” oszczędzamy tony wyrzucanego plastiku naszemu i tak już zanieczyszczonemu środowisku. Zamiast kupować codziennie butelkę wody mineralnej, zaopatrzmy się w dobry bidon niezawierający bisfenolu A (są także wersje z filtrem) i napełniajmy go wodą z kranu. Pijmy na zdrowie!
Źródła:
- Strony internetowe zakładów wodociągów i kanalizacji w Łodzi, Warszawie i Poznaniu.
- Strona internetowa NIH, https://ods.od.nih.gov/factsheets/Calcium-HealthProfessional.
- Etykieta z mleka 2% OSM Piątnica.
- Martin Wagner, Jörg Oehlmann, Endocrine disruptors in bottled mineral water: Estrogenic activity in the E-Screen, „Journal of Steroid Biochemistry & Molecular Biology”, 127 (2011), s. 128– 135.
- Candace Rowell, Nora Kuiper, Hugues Preud’Homme, Is container type the biggest predictor of trace element and BPA leaching from drinking water bottles?, „Food Chemistry”, 202 (2016), s. 88–93.