Najnowsze badania naukowe dotyczące szkodliwości mięsa
Wołowina i wieprzowina – jeść czy nie? Lekarze i dietetycy wciąż nie potrafią udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Ogólne wytyczne mówią, że mięso czerwone jest mniej zdrowe od białego, czyli ryb i drobiu, w związku z czym profilaktycznie zaleca się co najmniej jego ograniczenie. Te zalecenia nie zawsze znajdują jednoznaczne potwierdzenie w badaniach naukowych, a najnowsze, autorstwa badaczy z Dalhousie i McMaster University, po raz kolejny rozgrzeszają wielbicieli czerwonego mięsa.
Czy czerowne mięso szkodzi?
Naukowcy przeprowadzili cztery kompleksowe analizy badań skoncentrowanych na wpływie czerwonego i przetworzonego mięsa w diecie na ryzyko rozwoju raka, chorób serca i cukrzycy. Wszystkie badania poddane przeglądowi objęły w sumie kilka milionów osób i nie potwierdziły obaw o negatywne efekty konsumpcji czerwonego mięsa w kontekście zdrowia. W jednym z badań zauważono jedynie niewielką redukcję ryzyka zapadnięcia na wspomniane choroby przy zmniejszeniu o trzy liczby porcji czerwonego lub przetworzonego mięsa spożywanych tygodniowo. Różnica była jednak na tyle drobna, że trudno wyciągać z niej jakiekolwiek wnioski na przyszłość. Elementem badania była również ankieta mająca wykazać stosunek jego uczestników do spożywania czerwonego mięsa. Jak się okazało, większość osób postrzega jedzenie mięsa jako zdrowe, cenią je za smak i odnieśli się negatywnie do prób zmiany ich diety w jakikolwiek sposób.
Warto jeść mniej mięsa
Naukowcy mają świadomość, że ich obserwacje pozostają w sprzeczności z aktualnymi zaleceniami żywieniowymi, niemniej w ich opinii analiza materiału zebranego od tak wielu pacjentów, wykonana przez duży zespół naukowców powinna być traktowana jako źródło rzetelnej wiedzy na temat wpływu czerwonego mięsa na zdrowie. W analizie uczestniczyło w sumie 14 naukowców z 7 krajów (w tym z Polski, Hiszpanii oraz Holandii) kierujących się bardzo rygorystyczną metodologią. Podkreślają jednakże, że redukcja spożycia mięsa jako takiego nie ma źródeł wyłącznie w kwestiach żywieniowych, ale także środowiskowych i wynikających z troski o zwierzęta. Te argumenty również powinny być poważnie brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji o zmianie nawyków żywieniowych.
Drób chroni przed rakiem piersi
Mimo to zdecydowanie więcej prac naukowych przemawia za ograniczeniem spożycia czerwonego mięsa. W sierpniu 2019 r. zaprezentowano badanie, z którego wynika, że zamiana czerwonego mięsa na drób w diecie może zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka piersi. Wspomniane wnioski wyciągnięto na podstawie analizy nawyków żywieniowych 42 tys. kobiet, które udzielały informacji na ten temat przez co najmniej 7 lat. Jak się okazało, kobiety, które zjadały najwięcej czerwonego mięsa były o 23 proc. bardziej narażone na wystąpienie nowotworu w porównaniu do tych, które spożywały go najmniej. Z kolei wzrost konsumpcji drobiu był powiązany ze spadkiem prawdopodobieństwa zachorowania na raka piersi. Kobiety, które spożywały go najwięcej były o 15 proc. mniej zagrożone nowotworem od uczestniczek, których dieta była najuboższa w drób. Na wspomniane wyniki nie wpłynęły żadne wskaźniki socjoekonomiczne, takie jak rasa, status majątkowy, otyłość, aktywność fizyczna, spożycie alkoholu czy inne czynniki dietetyczne.
Punktem wyjścia do wspomnianego badania było powszechne przekonanie o kancerogennych właściwościach czerwonego mięsa, które wydaje się potwierdzać na podstawie wyników wspomnianej analizy.