Nowy test z krwi pomoże wykryć raka mózgu
Naukowcy z Uniwersytetu Strathclyde w Glasgow opracowali nowy test na bazie krwi, wykrywający obecność guzów mózgu z 87–procentową skutecznością. Wynalazek został przetestowany w warunkach klinicznych, na grupie ponad 100 pacjentów, i daje nadzieję na szybką diagnozę dla osób zagrożonych wystąpieniem guza mózgu.
Guz mózgu – późna diagnoza
Guzy mózgu są jednymi z najrzadziej spotykanych typów nowotworów, jednak ich konsekwencje dla zdrowia są bardzo poważne. Zaledwie jedna trzecia chorych przeżywa pierwsze 5 lat po wyleczeniu. Trudność w ich leczeniu wynika w dużej mierze z faktu, że guzy mózgu są wykrywane na późnym etapie rozwoju, często w chwili, gdy w grę nie wchodzi już operacja lub też usunięcie tkanki zainfekowanej nowotworem w całości. Guz długo nie wykazuje objawów lub są one na tyle niespecyficzne, że łatwo pomylić go z innym schorzeniem. Mogą to być między innymi bóle głowy czy zaburzenia pamięci.
Biologiczny odcisk palca nowotworu mózgu
Test z krwi wykrywający guza mózgu mógłby więc być ogromnym wsparciem dla lekarzy, którzy byliby w stanie zweryfikować swoje podejrzenia dotyczące ewentualnej choroby pacjenta na drodze bardzo prostego badania. Przy jego konstrukcji wykorzystano światło podczerwone by stworzyć „biologiczny podpis” poszczególnych próbek, które następnie zostały przekazane do analizy przez odpowiednio zaprogramowaną sztuczną inteligencję, która poszukuje oznak raka w próbce. Dzięki zastosowaniu tej technologii udało się zidentyfikować biochemiczny „odcisk palca” raka mózgu widoczny pod mikroskopem.
Wszechstronny test z krwi
We wrześniu tego roku informowaliśmy o powstaniu innego testu z krwi, zdolnego do prawidłowej identyfikacji rożnych typów nowotworów. Tego odkrycia dokonali naukowcy z Dana Faber Cancer Institute, a ich wynalazek pozwala zidentyfikować DNA komórek nowotworowych, które zrzucają do krwiobiegu w chwili śmierci. Jest to możliwe dzięki umiejętności wykrycia grup metylowych wskazujących na modyfikację DNA. Jak pokazały badania przeprowadzone na grupie ponad 3500 próbek krwi, test był w stanie wykryć obecność ponad 20 nowotworów, w tym pęcherza, okrężnicy, żołądka, jajników, trzustki, skóry, płuc, głowy i szyi, piersi oraz białaczkę. Skuteczność rozpoznania wyniosła aż 99,4 proc. i różniła się w zależności od stadium raka. Na jego pierwszym etapie wynosiła nieco ponad 30 proc,. jednak na drugim już ponad 75 proc.
Nowa strategia walki z nowotworem mózgu
We wspomnianej grupie zabrakło guza mózgu, co dowodzi, że wczesne wykrycie tego schorzenia nastręcza dużych trudności. Nie inaczej jest z jego leczeniem, jednak badacze z Uniwersytetu w Georgii wpadli na nowy pomysł terapii nawet agresywnych form raka mózgu, wykorzystującej dobrze znany lek na inne schorzenie. Mowa o insulinie, której składnik – surfen, miałby pomóc w walce z glejakiem wielopostaciowym, czyli wyjątkowo agresywną formą nowotworu mózgu niepoddającą się leczeniu chirurgicznemu. O jego groźnym charakterze świadczy fakt, że ponad połowa osób, u których go rozpoznano, umiera w ciągu 15 miesięcy od postawienia diagnozy. Badanie tej strategii terapeutycznej na modelu zwierzęcym wykazało, że u myszy leczonych surfenem guzy mózgu były znacznie mniejsze, podobnie jak objętość krwotoku mózgowego, który towarzyszy rozwojowi nowotworu.