
Jak zadbać o wzrok dziecka w roku szkolnym?
Alarmujące sygnały, czyli czego nie wolno ignorować?
Należy zwrócić szczególną uwagę, gdy nasze dziecko często mruży lub odwrotnie – wytrzeszcza oczy, a także gdy przysuwa się do ekranu komputera lub telewizora. Niepokojącym symptomem są również bóle głowy niewiadomego pochodzenia. Nie należy również ignorować problemów z nauką czytania i pisania albo unikania prac wymagających precyzji na wstępnym etapie edukacji dziecka. Może się okazać, iż przyczyny niepowodzeń wcale nie wynikają z lenistwa dziecka, lecz są efektem pogłębiającej się u niego wady wzroku. Czujnego rodzica powinno zaniepokoić trzymanie książki tuż przy oczach albo zbytnie oddalanie jej od narządu wzroku, gubienie miejsca czytania lub też szybkie męczenie się tą czynnością. Bywa również, że dziecko wpatrując się w jakiś obiekt stale, charakterystycznie przechyla głowę. Może to być tzw. wyrównawcze (inaczej kompensacyjne) ustawienie wywołane przyczynami ocznymi, a najczęściej mające na celu poprawę ostrości wzroku lub utrzymanie obuocznego widzenia. Oczywiście jedne sygnały, jak ten opisany, są bardziej czytelne i budzą natychmiastowy niepokój, inne są mniej widoczne, wręcz subtelne. Niezależnie od naszych obserwacji należy więc skontrolować wzrok dziecka u lekarza okulisty zanim po wakacjach przekroczy ono próg szkoły.
Jak zorganizować stanowisko do nauki?
Wiele problemów ze wzrokiem pojawia się w już w trakcie roku szkolnego. Wielu z nim możemy zapobiegać poprzez odpowiednią profilaktykę np. odpowiednią organizację stanowiska do nauki. Dziecko powinno jak najdłużej korzystać ze światła dziennego. Naturalne promienie słońca są bowiem najbardziej przyjazne dla naszego wzroku. Dobrze, gdy miejsce nauki usytuowane jest prostopadle do okna. Lampka na biurku to nieodzowne oświetlenie dodatkowe. Pamiętajmy jednak, że światło w przypadku osoby praworęcznej powinno padać z lewej strony tak, aby nie tworzyło cienia. Równie ważne jest odpowiednio dobrane biurko, przy którym dziecko będzie pracować. Najlepiej, aby blat był jasny i matowy (połyskujące powierzchnie odbijają światło, przez co męczą wzrok). Ważne jest utrwalanie dobrych nawyków – przestrzeganie prawidłowej postawy ciała podczas pisania i czytania oraz organizacja przerw, które dają oczom odpocząć.
Komputery, smartfony, a skurcz akomodacyjny
Obecnie trudno sobie wyobrazić dziecko, które nie korzysta z tego typu urządzeń, również w celu pozyskania informacji. Niestety rodzice nie powinni zapominać, że nie pozostają one bez wpływu na narząd wzroku dziecka. Otóż są one związane z tzw. akomodacją, czyli zmianą mocy łamiącej soczewki i jej kształtu. Zależy ona od odległości, w jakiej znajduje się oglądany punkt i odpowiedniej modyfikacji napięcia okrężnych włókien mięśnia rzęskowego oka. Gdy nasze oko patrzy na odległy obiekt mięsień ten ulega rozluźnieniu, a soczewka zyskuje wówczas płaski kształt i załamuje światło słabiej. Podczas patrzenia na bliski punkt mięsień rzęskowy jest napięty, dzięki czemu soczewka staje się bardziej kulista i silniej załamuje światło. Podobny stan oka pojawia się przejściowo po zbyt długim wpatrywaniu się w ekran komputera czy smartfonu. Poza tym przy komputerze mrugamy znacznie rzadziej. Efektem jest szybsze odparowywanie dobroczynnej warstewki łez, co powoduje nadmierne wysuszenie oka oraz skłonność do częstych podrażnień i zapaleń. Dlatego tak ważne jest, aby z góry określić dzieciom czas przeznaczony na korzystanie z urządzeń elektronicznych.
Czy dieta ma wpływ na wzrok dziecka?
Odpowiednia dieta ma niewątpliwe znaczenie dla zachowania zdrowia, a to oznacza również jej korzystny wpływ na wzrok naszego dziecka. Nie ma oczywiście sztywnych wytycznych dietetycznych, które zapewniałyby dobre widzenie na długie lata. Wiadomo jednak, że warto uwzględnić w diecie dziecka pewne witaminy, mikroelementy i substancje o działaniu ochronnym. Dieta taka powinna być bogata w następujące składniki:
- witamina C (m.in. czarne porzeczki, pomarańcze, cytryna, truskawki, maliny, kiwi, papryka)
- witamina E (m.in. orzechy, pestki słonecznika, migdały, oleje roślinne, awokado)
- kwasy tłuszczowe omega-3 (m.in. łosoś, dorsz)
- karotenoidy, a zwłaszcza luteina i zeaksantyna (m.in. szpinak, brokuły, brukselka, zielony groszek, dynia, sałata, marchew)
- cynk (m.in. kiełki zbóż, otręby)
- selen (m.in. ryby, owoce morza, warzywa strączkowe).
Suplement diety na wzrok dla dziecka?
Oczywiście są dostępne tego typu preparaty przeznaczone specjalnie dla dzieci powyżej 6 roku życia. Zawierają luteinę, naturalny ekstrakt z owoców borówki czarnej oraz ważne dla oczu witaminy i minerały. Producenci polecają je w szczególności dzieciom dużo czytającym, spędzającym czas przed komputerem. Zachowajmy jednak zdrowy rozsądek! Żaden suplement diety nie zastąpi opisanych wyżej zdrowych nawyków i dietetycznych starań rodzica. Niektóre dzieci czują wstręt do spożywania ryb i produktów z nich pochodzących ze względu na ich specyficzny zapach. W przypadku wyjątkowego niejadka pod tym względem można sięgnąć ewentualnie po uzupełnienie diety w postaci suplementów zawierających DHA (kwas dokozaheksaenowy) pozyskiwany z alg morskich. Oznacza to lepiej tolerowany smak i zapach. Zapewniają one dziecku DHA bez ryzyka zanieczyszczenia metalami ciężkimi oraz innymi szkodliwymi substancjami.