Ziołolecznictwo w starożytności
Przemysław Rokicki

Ziołolecznictwo w starożytności

Ziołolecznictwo stanowi najstarszą metodę leczenia. Jako środki lecznicze wykorzystuje surowce roślinne oraz otrzymane z nich preparaty. Źródła informacji o zamierzchłych czasach stanowią wykopaliska archeologiczne oraz piśmiennictwo historyczne. Analizując je, można zauważyć i prześledzić na przestrzeni dziejów niezależny rozwój ziołolecznictwa w różnych kulturach.

Ziołolecznictwo stanowi najstarszą metodę leczenia. Jako środki lecznicze wykorzystuje surowce roślinne oraz otrzymane z nich preparaty. Źródła informacji o zamierzchłych czasach stanowią wykopaliska archeologiczne oraz piśmiennictwo historyczne. Analizując je, można zauważyć i prześledzić na przestrzeni dziejów niezależny rozwój ziołolecznictwa w różnych kulturach.

Dokładne wiadomości o niektórych ziołach i sposobach ich stosowania pochodzą sprzed 5000 lat.

Pierwsze zapisy mówią głównie o znaczeniu ziół w obrzędach, magii i lecznictwie. Sumerowie znali już właściwości lecznicze czosnku, mięty, rumianku, babki, piołunu. a przy chorobach oczu stosowali sok z jaskółczego ziela.

Na glinianej tabliczce z Nippur (Babilonia), na której sumeryjski lekarz (3000 lat p.n.e.) spisał znane mu środki lecznicze, wymienione są m.in. kora i żywica różnych drzew, oleje roślinne, sproszkowany muł rzeczny i chlorek sodu (sól). Zioła wykorzystywano na okłady, do inhalacji i jako napary. Sumerowie swą wiedzę o ziołach przekazali Asyryjczykom i Babilończykom, ci z kolei Egipcjanom.

Na terenie Niniwy odkopano bibliotekę króla Asurbanipala. Odczytując gliniane tabliczki datowane na 2000 r. p.n.e., otrzymano wiele informacji o stanie medycyny Asyrii, w tym używanych przez jej mieszkańców roślinach leczniczych. W Babilonii lecznictwo stanowiło domenę kapłanów. Chorobę traktowano jako karę za obrazę bogów.

Jedynie dzięki ofierze złożonej przez kapłanów i ich modłom mogło nastąpić przebaczenie, a tym samym uzdrowienie. Schorzenia leczono, stosując zioła zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. Asyryjczycy i Babilończycy zaobserwowali, że w różnych porach dnia i roku rośliny posiadają różną moc leczniczą. Opracowali kalendarz i zasady zbioru ziół.

Opisali też zasady przechowywania i uprawy roślin. Roślinami leczniczymi interesował się nawet słynny prawodawca Hammurabi, żyjący około 1700 roku p.n.e. Słynny Kodeks Hammurabiego, powstały w XVIII w. p.n.e., określał także obowiązki i prawa medyków oraz zawierał opisy leków przywożonych z Egiptu i Indii.

W Egipcie wiedza lekarska była skupiona w rękach kapłanów, bacznie chroniących swoich tajemnic.

Podczas wykonywania zabiegów wypowiadali oni zaklęcia. Miejsca kultu były jednocześnie ośrodkami zdobywania wiedzy lekarskiej i aptekami, w których przygotowywano medykamenty.

W przyświątynnych ogrodach uprawiano zioła. W tak zwanym papirusie Ebersa z Teb (1550 rok p.n.e.) wymienionych jest kilkaset roślin leczniczych wraz ze sposobami ich stosowania przez kapłanów egipskich. Zostało tam spisanych ponad dziewięćset recept na specyfiki, wraz z informacją o ich zastosowaniu. Najprawdopodobniej źródłem, z którego korzystano przy ich sporządzaniu, były święte księgi przypisane bogu Thot.

Wśród roślin wchodzących w skład receptur znajdowały się miedzy innymi: len, cebula, bylica, piołun, kolendra, czosnek, mandragora, szafran, endywia, koper włoski, rącznik pospolity, kozieradka, lulek czarny, mięta, tatarak, glistnik jaskółcze ziele, chrzan, konopie indyjskie oraz mak.

Świeże i suszone zioła rozcierano w moździerzu lub mielono w młynkach, a następnie zalewano wodą, winem, piwem, oliwą, mlekiem, naparem jęczmiennym, moczem i gotowano. Leki roślinne podawano w postaci odwarów, naparów, proszków, plastrów, maści, powidełek i czopków.

Ważnym ośrodkiem zielarskim były Indie, a wiedza medyczna stała tam na wysokim poziomie.

Do dziś Europa zawdzięcza im dużą liczbę przypraw i produktów leczniczych: kminek, pieprz, kardamon, goździki i imbir. Chyba tylko tam wiedza ta była wyjątkowo silnie związana z wierzeniami i obrzędami religijnymi, a źródłem frapujących wiadomości z tej dziedziny są święte księgi Wedy.

Ajurweda to najstarszy na świecie system medyczny i filozoficzny, wywodzący się ze starożytnych Indii, z przed ponad 5000 tysięcy lat. Jest to systemem medycyny indyjskiej rozwiniętym w starożytności. Jest jednym z niewielu systemów medycyny niekonwencjonalnej wykorzystujących chirurgię.

Chińczycy rozwinęli ziołolecznictwo na niezwykłym poziomie, a jego początki sięgają 4000 lat p.n.e.

Chiński Kanon ziół napisał podobno cesarz Shen Nung (zm. 2698 p.n.e.), zwany „Boskim rolnikiem”, który na sobie testował zioła, by sprawdzić, które z nich są trujące.Znaleźć tam można opis 252 roślin wraz z podaniem ich wpływu na organizm ludzki, miejscem występowania, sposobem przyrządzania i przechowywania.

Zapiski na kościach wróżebnych z II wieku p.n.e. mówią o stosowaniu ziół w różnych schorzeniach. Chociaż liczba ziół, które początkowo opisywano była dosyć skromna, obejmowała około 300 gatunków m.in. rzewień, kamforę i żeń-szeń, ciekawy był ich podział na klasy:

  • książęcą – zioła podtrzymujące życie, a nieszkodliwe dla organizmu,
  • ministerską  zioła zwalczające ciężkie choroby i przywracające siły,
  • asystencką  zioła leczące pewne choroby, ale trujące i nie nadające się do stałego użytku.

Chińczycy wierzyli, że przyroda kryje w sobie lekarstwo na każdą chorobę. Do dzisiaj cały naturalny sposób leczenia związany z filozofią i religią Chin nazywa się medycyną chińską. W starożytności między krajami Wschodu i Południa kwitł ożywiony handel i on to przyczynił się do rozpowszechnienia ziół.

Żydzi, podobnie jak Arabowie, rozwinęli „przemysł kosmetyczny”, wytwarzając z roślin olejkodajnych wonności cenione nie mniej niż złoto. W księgach „Starego” i „Nowego Testamentu” można znaleźć kilkadziesiąt nazw ziół.

Początki wiedzy medycznej o ziołach w Europie pochodzą ze starożytnej Grecji.

Mity starożytnej Grecji mówią o udziale bogów i herosów w przekazywaniu wiedzy medycznej opartej przede wszystkim na leczniczych właściwościach ziół a ich ślady odnajdujemy dziś w łacińskich botanicznych nazwach roślin, które często są to zlatynizowane nazwy greckie.

Na przykład krwawnik to po łacinie Achillea  a więc ziele związane z Achillesem, bylica  Artermisia  z boginią Artemidą, kosaciec – Iris – z piękną Iris, boginią tęczy, zaś grzybień – Nymphanea – kojarzy się z nimfami nie tylko nazwą, ale i urodą. W starożytnej Grecji szczególnie intensywnie wykorzystywano ich właściwości narkotyczne m. in. do celów obrzędowych oraz trujące. Wywarów z silnie toksycznych gatunków roślin używano do wykonywania wyroków śmierci.

Hipokrates z Kos (460-377 r. p.n.e.) – największy lekarz starożytności nazywany „Ojcem medycyny”.

Pozostawił po sobie 53 pisma medyczne w dialekcie jońskim. W piśmie „O świętej chorobie” Hipokrates odrzuca panujący poprzednio przesąd, że przyczyną padaczki (epilepsji) jest opętanie chorego przez demony (jak twierdzili kapłani) i tłumaczy ją jako chorobę mózgu.

Fizjologia wg Hipokratesa opierała się na nauce o czterech zasadniczych sokach w organizmie: krwi, śluzie, żółci i czarnej żółci. Zakłócenie harmonii między tymi czterema sokami w organizmie było, według Hipokratesa, źródłem chorób.

W swym dziele „Corpus Hippocrateum” opisał 455 różnych roślin. Hasłem Hipokratesa i jego nauki w prowadzeniu kuracji było: Primum non nocere, czyli po pierwsze, nie szkodzić. Uważał, że racjonalne odżywianie się i higiena to czynniki zapobiegające chorobom. Zauważył, że środowisko zewnętrzne wpływa wybitnie na stan zdrowia i psychikę człowieka (pismo pt. „O powietrzu, wodach i okolicach”).

Hipokrates uważał, że do leczenia należy wykorzystywać całe rośliny, bez jakiejkolwiek obróbki, twierdził on, bowiem, iż leki znajdujące się w przyrodzie są w najlepszej formie dla organizmu. Wygłosił słynny aforyzm: Vita brevis, ars longa, tempus praeceps, experimentum periculosum, iudicium difficile (życie krótkie, sztuka długa, sposobność przemijająca, doświadczenie niebezpieczne, wnioskowanie trudne).

Teofrast (372-287 r. p.n.e.) – uczeń Arystotelesa, „Ojciec botaniki”, wszechstronny uczony.

Napisał między innymi dwie naukowe rozprawy: „O badaniu roślin” i ,,O pochodzeniu roślin”. W swoim dziele „Corpus Hipocraticum” wydanym 100 lat po śmierci sławnego lekarza wymienia ok. 300 leków pochodzenia naturalnego w tym 200 leków pochodzenia roślinnego.

Dioskorydes (I w. n.e.) – lekarz grecki z Cylicji, autor pięciu ksiąg pt. „O materii lekarskiej” opisał około 600 gatunków roślin.

Praca ta barwnie ilustrowana, stanowiła przez ponad tysiąc lat źródłowe dzieło dla wielu pokoleń botaników i lekarzy całego uczonego świata. W dziele pt.„O rzeczach leczniczych” opisał wiele środków pochodzenia roślinnego i mineralnego. Zatrudniony jako lekarz rzymskich legionów.    

W Grecji istnieli rhizotomowie, czyli osoby zajmujące się zawodowo wykopywaniem korzeni. Wykopane korzenie poddawali suszeniu, rozdrobnieniu, a następnie sprzedawali je. Sporządzali też mieszanki ziołowe.

Popularnym zbieraczem korzeni, twórcą licznych mieszanek ziołowych był Krateuas – autor dzieła farmaceutycznego i poszukiwacz odtrutki na wszelkiego rodzaju trucizny. W starożytnym Rzymie także nie brakowało wybitnych znawców i propagatorów ziołolecznictwa i zielarstwa.

Claudius Galenus (132-201 r. n.e.) pochodził z Pergamonu, z wykształcenia medyk i filozof.

Pozostawił po sobie ok. 300 prac pisemnych, np. „Sztuka lekarska”, „O kościach”, „O mieszaniu i działaniu leków” oraz „Podział leków według działania”. Posiadał własną aptekę, gdzie sporządzał różne medykamenty według własnego pomysłu (miody ziołowe, nalewki, proszki, plastry, pigułki, wyciągi octowe, olejowe i wodne, wina).

Opisał około 450 roślin leczniczych. Stal się twórcą tak zwanej farmacji galenowej, która zajmuje się otrzymywaniem i badaniem przetworów z surowców roślinnych, mineralnych i zwierzęcych. Sprzeciwiając się Hipokratesowi zaczął poddawać rośliny przeróbkom, gdyż uważał, że działanie leku zależy od jego formy. Starał się przetwarzać surowce roślinne w sposób racjonalny i optymalny opracowując lub tylko dopracowując techniki sporządzania leków. Dbał o jakość i czystość swych medykamentów, domagał się tego też od innych medyków.

Caius Plinius Secundus zwany także Maior (23-79 r.) opisał ponad 1000 roślin. Zginął jednak podczas wybuchu Wezuwiusza, kiedy to podążył do zagrożonych miejscowości Kampanii by zapoznać się ze skutkami zjawiska przyrody i nieść pomoc poszkodowanym.

Orybazjusz (Oribasios z Pergamonu żył w IV w. n.e.) był nadwornym lekarzem cesarza Juliana z Galii. Dokonał wyciągu z pism Galena. Opracował też dzieła innych medyków tworząc „Zbiory lekarskie” w 70 księgach w układzie metodycznym. Napisał pracę pt. „Lekarstwa domowe” w czterech księgach.

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Środki roślinne stosowane w przeziębieniu

    Jesienią i zimą jesteśmy szczególnie narażeni na różnego rodzaju infekcje, czemu sprzyjają zmieniające się – nieraz dość gwałtownie – warunki pogodowe. Jeśli przemarzniemy, a na dodatek spędzamy większość czasu w ogrzewanych i klimatyzowanych pomieszczeniach, to o przeziębienie nie trudno.

  • Rośliny lecznicze stosowane w łagodnym przeroście gruczołu krokowego

    Łagodny przerost prostaty jest najczęstszą chorobą gruczołu krokowego i jedną z najczęstszych chorób mężczyzn po 40. roku życia.

  • Pyłek pszczeli - dla zdrowia i urody

    Pyłek pszczeli nazywany często pyłkiem kwiatowym kryje w sobie prawdziwe bogactwo dobroczynnych właściwości. Ze względu na zawartość substancji odżywczych znalazł zastosowanie jako substancja lecznicza. W ostatnim czasie pyłek pszczeli stał się przedmiotem zainteresowania nie tylko medycyny naturalnej, lecz także... kosmetologii.

  • Oparzenia słoneczne – pierwsza pomoc

    Oparzenie słoneczne to nasilony rumień skóry, połączony z uczuciem pieczenia, a nierzadko i pęcherzami, pojawiający się po ekspozycji na promieniowanie słoneczne. Skóra, zamiast zostać opalona, staje się czerwona i wrażliwa na dotyk. Sezon urlopowy w pełni, ale beztroskie plażowanie może skończyć się dla skóry boleśnie już po pierwszym dniu urlopu. Jak zapobiegać oparzeniom słonecznym oraz jak radzić sobie, gdy wystąpią?

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.
E-wizyta z lekarzem specjalistą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Regulaminie.

Zamnij