Empatia jak lek
Agata Domańska

Empatia jak lek

Trwa ogólnopolska kampania społeczna pod hasłem „Hospicjum to też Życie”, której celem jest niesienie pomocy ludziom, których dotknęło jedno z najgorszych nieszczęść: musieli pożegnać rodzica, dziecko czy współmałżonka. Człowiek po stracie kogoś bliskiego potrzebuje wsparcia, bywa, że farmakologicznego, ale pamiętajmy, iż dobre słowo leczy czasem tak samo skutecznie jak tabletka.

O żałobie i smutku po stracie kogoś, kogo kochamy, mało się u nas mówi, a jeszcze mniej pisze. Można odnieść wrażenie, że jest to temat tabu. A przecież jest to poważny problem społeczny. Po pierwsze, dlatego że zatacza tak szeroki krąg. Niewiele jest badań, związanych z tematem śmierci, osierocenia i żałoby. Wiemy, ile osób umiera rocznie i z jakiego powodu. Ale nikt do tej pory nie zajął się tematem osób osieroconych przez tych, którzy odeszli. Według danych GUS w Polsce rocznie umiera ok. 380 tys. osób (prawie 200 tys. w wyniku nowotworów, ponad 80 tys. znajduje się w ostatnich dniach życia pod opieką hospicyjną). Jeśli założymy, że każdy umierający zostawia po sobie jedną osieroconą osobę, okaże się, że codziennie co najmniej tysiąc osób w Polsce przeżywa dramat straty. Tak naprawdę jest ich o wiele więcej: w ogromnej większości zmarli otoczeni są rodzinami i bliskimi. Można więc przyjąć, że co roku żałobę przeżywa ponad milion Polaków.

Drugi problem tkwi w głębokości emocji. Strata bliskiej osoby jest sytuacją kryzysową. Całkowicie odmienia rzeczywistość, jest źródłem silnych przeżyć. Powoduje duże zmiany w zachowaniu. Żałoba jest wielkim „wyzwaniem” dla wszystkich. Zarówno dla osieroconego, jak i jego otoczenia: członków bliższej i dalszej rodziny, przyjaciół, znajomych, współpracowników. Ale także dla farmaceutów.

Jak możemy pomóc?

Farmaceuta jest często pierwszym przedstawicielem środowiska medycznego, a przy tym kimś spoza rodziny, który spostrzega, że coś się dzieje złego. Zwróćmy uwagę na pacjentów, którzy do tej pory przez tygodnie, miesiące, a czasami lata kupowali leki dla chorego partnera. Jeśli nagle przychodzą z receptami tylko dla siebie, a do tego są smutni i osowiali, można przypuszczać, że ich bliski odszedł, a pacjent zmaga się z problemem żałoby i osierocenia. Pamiętajmy, że często dostaje od rodziny i przyjaciół za mało wsparcia. Czasem żadnego – bo na przykład rodzina i przyjaciele już wcześniej odeszli. Postarajmy się więc w miarę naszych możliwości pomóc naszemu pacjentowi w żałobie. Nasza pomoc nie musi polegać na głębokiej terapii, ale słuchanie i akceptacja to główne potrzeby osób, przeżywających żałobę. Potrzebują ciepła i zainteresowania, rozmowy, kartki, odwiedzin, pytania, czy im czegoś nie trzeba. To zadanie dla przyjaciół. Aptekarz może zaoferować osieroconemu swoją życzliwość i pamięć o zmarłej osobie. Czasem – coś na uspokojenie. Z doświadczeń psychologów wynika, że żałobnik nie potrzebuje natychmiastowego rozwiązania, nie potrzebuje rad i nie liczy na to, że dokonamy cudu. Natomiast potrzebuje naszej gotowości do wysłuchania go. Chce móc nam powiedzieć jak się czuje, powspominać zmarłego, wyrazić swoją tęsknotę. Poświęćmy na to kilka chwil. Takie postępowanie wyraża naszą akceptację dla jego żałoby i cierpienia, uczuć i zachowania. Akceptacja pozwoli mu szybciej wyjść z żałoby. Nie oceniajmy, nie dawajmy rad. A już na pewno nie należy mówić: „Proszę wziąć się w garść, proszę się uśmiechnąć, życie się jeszcze nie kończy, będzie dobrze”.

Człowiek pogrążony w myślach i wspomnieniach o zmarłej osobie nie zawsze zauważa, co rzeczywiście dzieje się wokół niego i może nie dostrzec naszych starań. Przyjdzie na to czas, gdy silne emocje ustaną.

Tęsknota może wywoływać choroby

Człowiek w żałobie potrzebuje wsparcia. O dziwo, często go nie dostaje! Nikt nie lubi myśleć o rzeczach wywołujących lęk i niepokój – a do takich tematów należy śmierć. Jest to oczywiście zdrowe podejście, ale ma również swoje negatywne konsekwencje: postawa unikania problemu śmierci (i siłą rzeczy następującej po niej żałoby) często powoduje ucieczkę od ludzi, którzy doświadczyli straty bliskiej osoby. Jeśli nawet nie uciekamy od samego tematu, często nie jesteśmy mentalnie gotowi, by nieść pomoc. Albo zwyczajnie nie wiemy, jak należy to zrobić. Bezsilność sprawia, że zaczynamy unikać osób, które doświadczają żałoby. Nie są one zapraszane na spotkania towarzyskie, ich telefony przestają dzwonić. To nie ułatwia im przeżycia tego trudnego czasu.

A jest to czas naprawdę trudny. Osoba osierocona odczuwa ból egzystencjalny, emocjonalny i duchowy, który potrafi przerodzić się także w ból fizyczny. Siła tych emocji może być tak duża, że zaskakuje samych przeżywających. Zmagając się ze stratą, nie rozumieją sami siebie; nie wiedzieli wcześniej, że mogą targać nimi takie emocje. Są tym faktem zaniepokojeni, co dodatkowo zwiększa dyskomfort psychiczny.
Silne i trudne emocje, takie jak złość, gniew, strach, rozpacz, zniechęcenie powodują, że czasami przeżywający żałobę i pozbawieni wsparcia ludzie „salwują się ucieczką”: stosują tzw. mechanizm wypierania, który często oznacza, że odcinają swoje emocje, przestają „czuć”. W wyniku takiego działania ich samopoczucie psychiczne się polepsza, ale wyparte emocje wciąż mają wpływ na ich życie, choć nie są tego świadomi. Wpływ ten może się objawiać np. trudnościami w relacjach z ludźmi, stałą i nasiloną depresją, obniżeniem sprawności fizycznej, częstszym zapadaniem na choroby, napadami lękowymi, uzależnieniami, agresją itp.

Powiązane produkty

Pomoc profesjonalisty

Żałoby nie można przeżyć w ciągu kilku dni. Zwykle proces ten zajmuje około roku. Jeśli pogrążony w żałobie człowiek przez ten czas nie potrafi pogodzić się ze stratą i „powrócić” do życia, powinniśmy poradzić mu kontakt ze specjalistą. Podobnie jeśli nie radzi sobie z emocjami i przeżywa tzw. żałobę patologiczną (wciąż mówi o zmarłym tak, jakby żył lub mówi o nim bez przerwy; przejmuje jego zadania, cechy i właściwości itp.). Kontakt z psychologiem lub terapeutą pomoże także tym, którzy na skutek straty popadli w depresję czy nerwicę.

Wiele osób nie zdecyduje się jednak na wizytę u specjalisty („jak to, mam się leczyć z żalu po stracie ukochanej osoby?!” lub „do psychologa chodzą tylko chorzy psychicznie, a ja mam powód do żalu” to często spotykane postawy). Takim osobom, my, aptekarze, moglibyśmy doradzić podjęcie kontaktu z grupą wsparcia. To możliwość pracy z żałobą. Jest to coś pomiędzy spotkaniem towarzyskim a sformalizowaną grupą terapeutyczną. Daje możliwość przeżycia emocji do końca w bezpiecznych warunkach; pozwolenia im, by wybrzmiały, dzięki czemu przeżywający żałobę człowiek może wrócić do równowagi emocjonalnej i psychicznej (a w konsekwencji ucieszyć się życiem czy powrócić do zdrowia).

Metodologią pracy grupy wsparcia jest ustalony cykl spotkań dla osób dotkniętych tym samym lub podobnym nieszczęściem, prowadzony lub wspierany przez wykwalifikowanego terapeutę. Żałobnicy wzajemnie wymieniają się doświadczeniami, mają możliwość opowiedzenia o swoich przeżyciach innym. To ma dla nich efekt terapeutyczny.

Terapeuta porządkuje pracę grupy, pomaga „zagospodarować” emocje poszczególnych osób, kontroluje przebieg spotkania. Obecność innych żałobników pozwala poczuć, że nie jest się z cierpieniem samemu i że przeżywanie bólu nie musi czynić z nas izolowanych społecznie „dziwolągów”.Dlatego gdy widzimy, że któryś z naszych przeżywających żałobę pacjentów ma kłopoty z powrotem do normalności lub zaczyna chorować (np. ma depresję), doradźmy mu, by poszukał pomocy w grupie wsparcia. Można ją znaleźć w najbliższym hospicjum.

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Przyczyny i objawy nerwicy – jakie są rodzaje i jak objawiają się zaburzenia nerwicowe?

    Nerwica to niepsychotyczne zaburzenie psychiczne, którego przyczyn upatruje się najczęściej w czynnikach środowiskowych oraz genetycznych. Objawy nerwicy nie obejmują wyłącznie sfery psychicznej (lęk, natrętne myśli), mogą także pochodzić ze strony układu oddechowego (np. trudności z oddychaniem), układu krążenia (np. przyspieszone tempo pracy serca), układu nerwowego (np. dezorientacja) czy układu pokarmowego (np. nudności i wymioty). W jaki jeszcze sposób mogą objawiać się zaburzenia nerwicowe?

  • Typy osobowości – jakie są? Charakterystyka

    Ludzie różnią się między sobą wyglądem, ale również – a może przede wszystkim – osobowością i charakterem. Warto poznać, w jaki sposób nauka odnosi się do tych kwestii i jakie typy osobowości wyodrębniali poszczególni badacze i myśliciele. W ten sposób możemy się również dowiedzieć, który typ osobowości sami posiadamy.

  • Jak rozpoznać "męską" depresję? Kto ma wiedzieć?

    Depresja to choroba, która może dotyczyć każdej płci, jednak niektóre cechy męskiej kultury i społeczeństwa mogą wpływać na to, w jaki sposób mężczyźni doświadczają i wyrażają objawy depresji.    

  • Wyzwania dla zdrowia psychicznego po pandemii COVID-19

    Jeszcze nigdy wcześniej nie żyliśmy w tak kosmopolitycznych warunkach. Świat trzymamy w telefonie, a na telekonferencjach łączymy się transnarodowo, międzykulturowo, interkontynentalnie. Podobnie szukamy konsultacji wirtualnych i teleporad ze specjalistami zdrowia i jedyne, co może stanowić barierę, to strefa czasowa i koszty.

  • Choroby psychiczne i związki. Jak żyć z osobą chorą psychicznie?

    Według badań przeprowadzonych przez Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie nawet 25% Polaków może doświadczać w swoim życiu trudności z zakresu zdrowia psychicznego. Oznacza to, że ok. 9 milionów osób boryka się z problemami wymagającym terapii lub przynajmniej konsultacji ze specjalistą z zakresu zdrowia psychicznego. Oczywiście liczby te nie dają pełnego obrazu sytuacji i nie uwzględniają osób w przejściowych kryzysach psychicznych na skutek trudnych lub traumatycznych wydarzeń z życia. Problem ten może dotyczyć nawet połowy wszystkich dorosłych – oczywistym jest więc, że duża część z tych osób może tworzyć w tym czasie związki.

  • Zdrowie psychiczne: gdzie zwrócić się o pomoc?

    Coraz więcej słyszymy o konieczności dbania o swoje zdrowie psychiczne. Informacje o tym, jak to zrobić, obiegają internet, powstają kolejne poradniki, w których zawarte są sposoby, na czym owa dbałość ma się opierać.

  • Anhedonia – czym jest? Jak odzyskać radość z życia?

    Czujesz, że nic nie sprawia Ci przyjemności? Rzeczy, które kiedyś Cię cieszyły, teraz nie mają żadnego znaczenia? Być może doświadczasz anhedonii, która niesie za sobą wiele negatywnych konsekwencji. Anhedonia jest nie tylko jednym z objawów depresji, ale również współwystępuje z innymi trudnościami o podłożu psychicznym.

  • E-book "Dieta na relaks". Porady i jadłospis - jak złagodzić stres dietą

    Pod wpływem chronicznego stresu organizm wykorzystuje zgromadzone zapasy ustrojowe witamin z grupy B oraz znacząco zwiększa zapotrzebowanie na pełnowartościowe białko, nienasycone kwasy tłuszczowe (szczególnie kwas DHA), witaminy, składniki mineralne oraz bioaktywne związki o działaniu antyoksydacyjnym i przeciwzapalnym . Istnieją jednak produkty, które pozytywnie wpływają na samopoczucie i funkcje poznawcze/

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.
E-wizyta z lekarzem specjalistą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Regulaminie.

Zamnij