Przegląd grzybów: jak zbierać je bezpiecznie?
Katarzyna Szulik

Przegląd grzybów: jak zbierać je bezpiecznie?

W pierwszej części przeglądu tłumaczyliśmy, dlaczego warto jeść grzyby w tej natomiast radzimy, w jaki sposób je zbierać. Wbrew obiegowej opinii, grzyby blaszkowe również świetnie nadają się do jedzenia, a największym zagrożeniem w leśnym runie nie jest muchomor o czerwonym kapeluszu.

Grzyby jadalne dzielą się na rurkowate i blaszkowate. Rurkowate rozpoznamy po gąbczastym spodzie kapeluszy, który daje niemal 100 proc. pewność, że mamy do czynienia z grzybem nadającym się do spożycia. Jedynym wyjątkiem w tym gronie jest borowik szatański o bardzo gorzkim smaku i czerwonawym trzonie (nóżce). Zjedzenie go nie jest jednak śmiertelnie niebezpieczne. W najgorszym wypadku spowoduje sensacje żołądkowe i zrujnuje potrawę, ponieważ nawet niewielki fragment grzyba psuje jej smak.

Najpopularniejsze grzyby rurkowate (gąbczaste) to:

  • Borowik szlachetny: tego króla lasu zna niemal każdy. Ma brązowy, szeroki kapelusz (o średnicy dochodzącej do 25 cm) i długi, masywny trzon w jaśniejszym odcieniu. Gąbczasty spód kapelusza jest żółty, a miąższ po przekrojeniu biały.

 

  • Podgrzybek brunatny: poznasz go po masywnej nóżce w kształcie walca lub łzy, na którym osadzono ciemniejszy, brązowy kapelusz. Podgrzybki są również wyraźnie mniejsze od borowików.

 

  • Podgrzybek zajączek: ma znacznie dłuższy, smuklejszy trzon zakończony niewielkim kapeluszem o średnicy maksymalnie 10 cm. Kapelusz może mieć oliwkowy lub brązowy kolor, a nóżka – żółtawy.

 

  • Maślak zwyczajny: nazwę bierze od lepkiej skórki na wierzchu kapelusza, który wygląda jak polany płynnym masłem. W rzeczywistości pokrywa ją śluz, widoczny zwłaszcza po deszczu. Pod szerokim, brązowym rondem znajduje się krótki trzon. Śluz charakteryzuje również maślaka żółtego, o znacznie mniejszym, żółtawym kapeluszu i masywnym, białym trzonie.

 

  • Maślak sitarz: również ma szeroki kapelusz, ale jego gąbczasty spód jest wyraźnie porowaty, przez co przypomina sito. Ma dłuższy, cienki, często wygięty trzon.

 

  • Koźlarz babka: rozpoznasz go po masywnej, długiej, jasnej nóżce z drobnymi, ciemnymi łuskami - wygląda jak obsypany pieprzem. Kapelusz ma kolor brązowy i może mieć od kilku do nawet 20 cm średnicy. Jego krewniakiem jest koźlarz czerwony, o czerwonawym kapeluszu i podobnym trzonie.

 

  • Piaskowiec kasztanowaty: jego ciemnobrązowy kapelusz do złudzenia przypomina kasztana, osadzonego na masywnym, krótkim trzonie w jaśniejszym kolorze. Wierzch jego kapelusza wyraźnie lśni po zmoczeniu.

Grzyby śmiertelne trujące lub zagrażające zdrowiu znajdziemy wśród gatunków blaszkowatych, jednak warto pamiętać, że sporą część z nich można jeść bez większych obaw. Zgodnie z nazwą, grzyby tego typu mają wyraźnie widoczne blaszki na spodzie kapeluszy i często nie wyglądają jak typowe grzyby kapeluszowe o szerokich rondach i chudych nóżkach. Nietypowy wygląd nie powinien jednak odstraszać, czego najlepszym przykładem są dwa grzyby blaszkowe niezwykle popularne w polskiej kuchni, czyli kurka (znana również jako pieprznik jadalny) oraz pieczarka, którą jemy zazwyczaj w wersji hodowlanej, choć rośnie również dziko.

Poza już wspomnianymi, do jadalnych grzybów blaszkowatych należą również:

  • Smardz jadalny: jest niewielki i podłużny z kapeluszem o jajowatym kształcie i wyraźnie porowatej strukturze. Nożna grzyba jest biała, a kapelusz ma kolor miodu lub jasnego brązu.

 

  • Mleczaj rydz: wyglądem przypomina podgrzybka, od którego odróżniają go przede wszystkim blaszki pod spodem kapelusza. Ma lekko pomarańczowy kolor, wąską nóżkę i kapelusz z szerokim rondem.

 

  • Gąska żółta: zgodnie z nazwą ma wyrazisty, żółty kolor, nieregularny kapelusz z szerokim rondem i krótką, lekko wygiętą nóżkę. Trzon po przekrojeniu ma biały kolor.

 

  • Opieńka miodowa: ma kolor z pogranicza pomarańczu i brązu oraz charakterystyczne łuski na szczycie szerokiego kapelusza osadzonego na wąskiej, długiej, często wygiętej nóżce. Opieńki łatwo dostrzec w leśnym runie, ponieważ rosną grupami.

 

  • Gołąbek zielonawy: trudno pomylić go z jakimkolwiek innym grzybem, ponieważ wierzch jego kapelusza ma szaro-zielonkawy kolor, czasem z żółtawymi krawędziami lub środkiem, a na jego wierzchu znajdują się łuski. Kapelusz z szerokim rondem osadzony jest na grubym, krótkim, białym trzonie.

 

  • Lejkowiec dęty: bardzo charakterystyczny grzyb o ciemnej barwie, szarawej z zewnątrz i niemal czarnej w środku. Ma kształt lejka lub trąbki, a jego wielkość zazwyczaj nie przekracza 10 centymetrów.

 

  • Czubajka kania: jej wyróżnikiem jest duży kapelusz o średnicy sięgającej nawet 25 centymetrów. Ma jasny kolor, ale ciemne strzępki na czubku, a jej trzon jest pusty w środku.

Doświadczony grzybiarz powinien umieć identyfikować nie tylko grzyby jadalne, ale również trujące. Najłagodniejsza konsekwencją ich zjedzenia będą problemy z żołądkiem,  a najbardziej poważną może być śmierć. Czasem nawet niewielki kawałek niejadalnego grzyba wystarczy, żeby poważnie nam zaszkodzić.

Grzyby śmiertelnie trujące

Grzyby śmiertelnie trujące powodują uszkodzenie narządów wewnętrznych za pomocą zawartych w nich jadów, co w konsekwencji prowadzi do śmierci. W tej grupie znajdują się między innymi:

  • Muchomor sromotnikowy: ma żółto-zielonkawy, zazwyczaj gładki kapelusz z blaszkami i nieco jaśniejszy, długi, wąski trzon.

 

  • Muchomor jadowity: ma biały kolor, płaski kapelusz o średnicy kilku centymetrów i charakterystyczny, biały pierścień pod kapeluszem. Łatwo pomylić go z pieczarką polną.

 

  • Piestrzenica kasztanowata: ma czerwonobrunatny lub czerwony, pofałdowany kapelusz przypominający mózg. Kapelusz jest mocno zrośnięty z trzonem, którzy przez to jest praktycznie niewidoczny, Może mieć kilkanaście cm wysokości i szerokości.

 

  • Zasłonak brodaty: jego początkowo fioletowykapelusz o kulistym kształcie z biegiem czasu zmienia kolor na żółto-pomarańczowy, a później biały. Ma gruby, lekko fioletowy trzon.

Grzyby trujące działają na układ nerwowy i pokarmowy, powodując sensacje żołądkowe, ale też ślinotok, nadmierne pocenie, zaburzenia akcji serca czy oddychania. W tej grupie znajdziemy:

  • Muchomora czerwonego: ma czerwony kapelusz z białymi wypustkami, przez co trudno pomylić go z jakimkolwiek innym grzybem.

 

  • Strzępiaka ceglastego i jego odmiany: grzyb blaszkowaty z początkowo białym, niewielkim kapeluszem, który z czasem zmienia kolor na słomkowy lub ceglasty. Kapelusz ma kształt zbliżony do stożka i włóknistą budowę.

 

  • Lejkówkę jadowitą: ma niewielki, gładki i płaski kapelusz, czasem z niewielkimi plamami i cienki, walcowaty trzon. Białych blaszek jest dużo i są ułożone ciasno.

 

  • Wieruszkę zatokowatą: ma lśniący, wypukły kapelusz w barwie od czerwono-pomarańczowego, przez kość słoniową po szarobrunatny. Nóżka jest długa i biała, na spodzie kapelusza znajdują się wyraźne, białe blaszki.

 

  • Maślankę wiązkową: jest łudząco podobna do jadalnej opieńki miodowej od której odróżniają ja blaszki i bladożółty kolor kapeluszy o lekko stożkowatym kształcie. Najczęściej rośnie na zmurszałych pniach drzew.

O czym pamiętać przy zbieraniu i przyrządzaniu grzybów?

  • Po odnalezieniu grzyba trzeba delikatnie go wykręcić z podłoża, a pozostałą grzybnię przykryć ziemią, dzięki czemu nie wyschnie. To umożliwi pojawienie się kolejnych owocników w jego miejscu. Opcjonalnie można je odcinać tuż przy podłożu ostrym nożem.

 

  • Grzyby powinno się zbierać do wiklinowego kosza, a nie wiadra czy worka, ponieważ bez dostępu powietrza zaparzają się i szybciej psują.

 

  • Jeśli nie jesteś pewien, czy dany grzyb jest jadalny, nie zrywaj go.

 

  • Grzyby obrabiaj w ciągu maksymalnie 24 godzin od zbioru. Można to robić na wiele sposobów – świetnie nadają się do suszenia, mrożenia, marynowania w zalewie lub smażenia z dodatkiem tłuszczu albo śmietany.

 

  • Gdy po zjedzeniu grzybów poczujesz się źle, jak najszybciej spróbuj sprowokować wymioty, żeby trujące resztki nie zdążyły się strawić i nie przeniknęły do organizmu. Kolejnym krokiem powinna być wizyta u lekarza lub w szpitalu razem z wydalonymi resztkami jedzenia, które muszą trafić do badania. Najprostszym sposobem na sprowokowanie wymiotów jest wypicie silnie osolonej wody z węglem aktywnym.

Twoje sugestie

Dokładamy wszelkich starań, aby podane zdjęcie i opis oferowanych produktów były aktualne, w pełni prawidłowe oraz kompletne. Jeśli widzisz błąd, poinformuj nas o tym.

Zgłoś uwagi Ikona

Polecane artykuły

  • Które ryby warto przyrządzić na święta?

    Trudno wyobrazić sobie świąteczny stół bez ryby. Oprócz tradycyjnego karpia czy śledzia warto w oryginalny sposób zaserwować również inne gatunki tej niezwykle zdrowej potrawy. Które ryby na święta będą nie tylko najsmaczniejsze, ale i najlepsze dla zdrowia?

  • Święta w ciąży – co może jeść ciężarna, a czego musi unikać?

    Kobieta w ciąży powinna jeść nie za dwoje, a dla dwojga, musi starać się tak komponować swoją dietę, aby dostarczała ona maluszkowi wszystkich niezbędnych składników. Znalezienie balansu między smakiem i zdrowiem może być szczególnie trudne w święta, gdy stół wręcz ugina się pod ciężarem aromatycznych potraw. 

  • Wielkanoc dla alergików: bez mleka, jaj i pszenicy

    Nietolerancje pokarmowe dają się szczególnie we znaki podczas świąt. Osoby nietolerujące laktozy, a więc mleka i jego przetworów, muszą zapomnieć o tradycyjnym serniku, bezglutenowcy nie zjedzą żurku, zaś uczuleni na jaja zostaną zmuszeni obyć się bez koronnej, wielkanocnej potrawy. Czym zastąpić żelazne pozycje ze świątecznego menu?

  • Pachnące święta – przegląd korzennych przypraw

    Imbir, cynamon i anyż trafiają do każdej polskiej kuchni w okresie przedświątecznym jako składniki pierniczków, ciast i kompotu z suszu. Warto o nich pamiętać, ponieważ usprawniają trawienie, dzięki czemu łagodzą skutki świątecznego przejedzenia. Ulga w dolegliwościach żołądkowych to jednak tylko jedna z wielu prozdrowotnych właściwości korzennych przypraw.

  • W Tłusty Czwartek nie zapomnij o zdrowiu

    Zjedzenie przynajmniej pączka w Tłusty Czwartek ma gwarantować pomyślność przez cały nadchodzący rok. W imię tradycji i zdrowia z ich liczbą lepiej nie przesadzać, bo obżarstwo nie przysporzy nam szczęścia, a tylko problemów z wątrobą bądź trzustką.

  • Dziecko w samochodzie w upał

    Wraz z nadejściem letnich upałów media zasypują nas informacjami o dzieciach i zwierzętach pozostawianych w rozgrzanych do czerwoności samochodach. Roztargnienie lub brak wyobraźni często prowadzą do tragedii, ponieważ nawet godzina spędzona w takich warunkach może grozić śmiercią dziecka. Najnowsze badanie potwierdzają, że ryzyko jest równie duże także w pojeździe pozostawionym w cieniu.

Porozmawiaj z farmaceutą
Infolinia: 800 110 110

Zadzwoń do nas jeśli potrzebujesz porady farmaceuty.
Jesteśmy dla Ciebie czynni całą dobę, 7 dni w tygodniu, bezpłatnie.

Pobierz aplikację mobilną Pobierz aplikację mobilną Doz.pl

Ikona przypomnienie o zażyciu leku.
Zdarza Ci się ominąć dawkę leku?

Zainstaluj aplikację. Stwórz apteczkę. Przypomnimy Ci kiedy wziąć lek.

Dostępna w Aplikacja google play Aplikacja appstore
Dlaczego DOZ.pl
Niższe koszta leczenia

Darmowa dostawa do Apteki
Bezpłatna Infolinia dla Pacjentów.

ikona niższe koszty leczenia
Bezpieczeństwo

Weryfikacja interakcji leków.
Encyklopedia leków i ziół

Ikona encklopedia leków i ziół
Wsparcie w leczeniu

Porady na czacie z Farmaceutą.
E-wizyta z lekarzem specjalistą.

Ikona porady na czacie z farmaceutą
Newsletter

Bądź na bieżąco z DOZ.pl

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w Regulaminie.

Zamnij